Na rozpoczęcie Roku Wiary we wszystkich parafiach modlono się słowami „Modlitwy Kościoła katowickiego”. Po raz pierwszy jej słowa usłyszeli modlący się w archikatedrze katowickiej podczas Mszy św. sprawowanej przez abp. Wiktora Skworca na początek Roku Wiary 11 października.
III. Boże Odkupicielu, Zbawicielu nasz
Gdy noc świata, w swym biegu, zbliżała się do połowy, rozdarłeś niebiosa i zstąpiłeś na ziemię.
Stałeś się człowiekiem, dzieckiem pukającym do drzwi świata, synem Maryi i Józefa, cieśli z Nazaretu, poddanym ich woli.
Nowonarodzony, którego najświętsze imię czczone jest w noc Bożego Narodzenia,
Bądź uwielbiony w tajemnicy Bóstwa, które przyjęło ludzką naturę,
Bądź uwielbiony w tajemnicy głoszonej Ewangelii,
W tajemnicy Twych cudów i znaków, zapowiadających pełnię czasów.
Z sercem włócznią przebitym:
Bądź uwielbiony w tajemnicy Twojej męki, śmierci i zmartwychwstania,
W tajemnicy Twego wniebowstąpienia.
Dziękujemy Ci za to, że stałeś się nam tak bliski, że zamieszkałeś pośród nas, dzieląc z nami los pielgrzymów, zdążających do niebiańskiej ojczyzny.
Dziękujemy Ci za przykład synowskiego posłuszeństwa okazywanego Maryi i Józefowi, a nade wszystko Ojcu, który jest w Niebie.
Dziękujemy za przykład pracy fizycznej, której nadałeś wartość odkupieńczą.
Dziękujemy za Twoje Słowo, za objawienie w Nim niezgłębionej prawdy o Trójcy Przenajświętszej, o Bogu, który jest Miłością,
Za nowe przykazanie, które jest i będzie naszym programem na życie i wieczność.
Czczony w tajemnicy Eucharystii,
Dziękujemy Ci za Twoje Ciało i Krew, w których pozostajesz z nami w naszych parafialnych wieczernikach aż do skończenia świata.
Za Kościół, mistyczne Ciało, którego jesteś Głową, a my jego członkami,
Za wszczepienie nas w Boską Winorośl w sakramencie Chrztu Świętego,
Za dar wiary, dzięki któremu mieszkasz w naszych sercach,
Za dar Bożego życia przywracany i umacniany w nas przez Twoje Słowo i Święte Sakramenty,
Za przemianę naszej śmierci w paschę, która życie przemienia i uwydatnia,
Za nieśmiertelność, której nadałeś nowy, pełen nadziei, sens.
Nieraz wyrzucałeś swym najbliższym uczniom brak wiary,
Dlatego, przypatrujemy się naszej,
Pytając, czy jest chociaż jak ziarnko gorczycy,
Czy jest jak skarb lub drogocenna perła, dla których warto sprzedać wszystko, co posiadamy?
Przepraszamy Cię, Królu Wszechświata z katowickiej katedry,
Że dar wiary traktujemy nieraz jak ów sługa, co otrzymany talent zakopał w ziemi,
Że nie pogłębiamy naszej wiary, pozwalając, by zamieniła się w bezmyślną obrzędowość,
Że zapominamy Tobie bezgranicznie ufać i Tobie wierzyć,
Że ukrywamy wiarę w ścianach domu i w murach świątyni, a w życiu publicznym jej się wyrzekamy,
Że wstydzimy się przyznać do Ciebie, gdy przychodzi czas świadectwa,
Że lękamy się wyznać Ciebie przed ludźmi w obawie wyśmiania, towarzyskiego odrzucenia czy prześladowań,
Że nie dzielimy się skarbem wiary z innymi, zwłaszcza z najbliższymi w domu, który przestaje być pierwszą szkołą wiary,
Że dajemy zgorszenie słabym, którzy błądzą, widząc nasz brak konsekwencji i niestałość,
I tak nie zauważamy, jak powoli stajemy się letnimi, gasząc w sobie światło wiary i tracąc jej radość.
Panie, Dobry Pasterzu, dający życie za owce,
Strzeż nas przed rutyną i przeciętnością, które prowadzą do śmierci wiary, a sumienie zmuszają do milczenia.
O, daj nam, Panie, Tomaszowe pragnienie wyznawania – Pan mój i Bóg mój!