Wszystkie galerie
Piesza pielgrzymka z Chełmu Śląskiego do Kalwarii Zebrzydowskiej
Deszcz im nie przeszkadza: ani rodzicom z małymi dziećmi, ani młodzieży, ani dorosłym - nawet tym po 70 roku życia. Tradycyjna piesza pielgrzymka do Kalwarii Zebrzydowskiej wyruszyła z parafii Trójcy Przenajświętszej w Chełmie Śląskim. Biorą w niej udział także mieszkańcy Bojszów, Kosztów, Lędzin a nawet Imielina. Dołączyli się też pątnicy z archidiecezji krakowskiej i diecezji opolskiej. Zwyczaje pielgrzymowania sięgają w Chełmie Śląskim połowy XIX wieku.
Fot. ks. Paweł Łazarski/GN
67. Pielgrzymka Rybnicka - dzień trzeci
Kolejny dzień na pielgrzymim szlaku to dla wielu pierwsze dolegliwości ale dla wszystkich ciągła radość pielgrzymowania. Radość która innych zachęca do naśladowania. Grupa 5. wspólnie pielgrzymowała z arcybiskupem Wiktorem, który dołączył się do niej na odcinku od Miasteczka Śląskiego do postoju w Miotku.
Fot. ks. Paweł Łazarski/GN
67. Pielgrzymka Rybnicka - dzień drugi
Na "Moście dwojga serc" na granicy Czekanowa zakochani pielgrzymi modlili się za siebie i wyznawali sobie miłość. Na postoju w Bytomiu-Górnikach była prezentacja poszczególnych grup i spotkanie z uczestnikiem pierwszej Pielgrzymki Rybnickiej z 1946 roku, 88-letnim Stanisławem Polem. A także wydarzenie najważniejsze i najbardziej poruszające: polowa Msza święta. W drugim dniu 67. Pielgrzymki Rybnickiej jej uczestnicy przeszli z Gliwic do Tarnowskich Gór.
Fot. Przemysław Kucharczak/GN
Absolutnie Bezpieczni - happening w Katowicach
Na katowickim rynku odbył się happening w ramach kampanii „A+B = Absolutnie Bezpieczni” promującej bezpieczne zachowania w ruchu drogowym wśród motocyklistów i kierowców samochodów. Na oczach katowiczan aktorzy pantomimy ucharakteryzowani na manekiny wykorzystywane w crash testach ilustrowali statystyki wypadkowości z udziałem motocyklistów i kierowców samochodów.
Fot. ks. Paweł Łazarski/GN
67. Pielgrzymka Rybnicka - dzień pierwszy
\- Uwaga, czy krzyż mnie słyszy? Jo wiym, że idymy z górki, ale za chwila dogoniymy "Piątka"! - usłyszeliśmy z megafonów żeński głos, kiedy wyprzedzaliśmy samochodem grupę szóstą 67. Pielgrzymki Rybnickiej. Na tej pielgrzymce jest bardzo dużo modlitwy, bardzo dużo śpiewu i baaardzo dużo wysiłku. Ale to nie byłaby prawdziwa pielgrzymka, gdyby nie było na niej też bardzo dużo śmiechu. Kiedy wodzisławianie z grupy siódmej czekali 1 sierpnia na wymarsz spod rybnickiej bazyliki św. Antoniego, prowadzący ich ks. Janusz Badura (proboszcz ze św. Herberta w Wodzisławiu), wskazał autobus stojący na ich drodze, jakieś 200 metrów dalej. - Nasz dzisiejszy pierwszy odcinek prowadzi do tego autobusu, dalej pojedziemy nim. To jest w tym roku taka nowość. Jest tylko warunek, że w tym autobusie każdy musi chodzić - tłumaczył poważnie, ale ludzie wokół już powagi utrzymać nie mogli. - Proszę się już ustawiać. Kto miał szóstki w szkole, to szóstkami, kto jedynki, to staje sam z tyłu. Zobaczymy, kto ile umie - ciągnął proboszcz.
Około 4 tysięcy pielgrzymów przeszło dziś z Rybnika do Gliwic. Bardzo ciepło potraktowali ich mieszkańcy Kamienia, Książenic i Wilczy, wynosząc im na drogę napoje, ciastka i owoce.
Tekst i i fot. Przemysław Kucharczak/GN
VI Marsz Autonomii w Katowicach
Ponad 3 tysiące zwolenników autonomii Śląska przeszło z Placu Wolności na Plac Sejmu Śląskiego w Katowicach. Nieśli długą na sto metrów śląską flagę, oraz transparenty, takie jak "Autonomia jest wspaniała - Śląsk jest syty, Polska cała". Po drodze napotkali kilkudziesięciu kontrmanifestantów z Ligi Obrony Suwerenności.
Fot. Roman Koszowski/GN
