Homilia arcybiskupa katowickiego wygłoszona podczas święceń prezbiteratu w sobotę 21 maja.
W sobotę przed uroczystością Trójcy Przenajświętszej przyjmujecie święcenia prezbiteratu. Trzeba się przyjrzeć niezwykle bogatemu kontekstowi tego dnia. Przypada on w Nadzwyczajnym Roku Miłosierdzia, w roku 1050. rocznicy chrztu Polski, w roku Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, w czasie finału II Synodu Archidiecezji Katowickiej.
Treści trwającego roku, który przeżywamy pod hasłem: Miłosierni jak Ojciec – były i są w was obecne, poczynając od pogłębionej świadomości chrzcielnej. To w momencie chrztu świętego, kiedy stanęliście w wodach rodzimego Jordanu, rozległ się nad wami głos Ojca: „To jest mój umiłowany syn”. Wraz z biegiem lat rozpoznawaliście tę miłość Ojca, który przez Syna powiedział do was: „Pójdź za głosem powołania. Bądź człowiekiem Boga w świecie, jego prorokiem i świadkiem”. I poszliście, aby głosić w Kościele to, co Syn objawił: że Bóg jest Miłością, Miłosiernym Ojcem. Kościół Jezusa Chrystusa, który wszyscy stanowimy, pozytywnie was zweryfikował, czyli dokonał badania autentyczności waszego powołania. Parafie waszego pochodzenia i praktyki, przełożeni Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego, profesorowie Wydziału Teologicznego – zgodnie powiedzieli: jest godny święceń, godny ustanowienia prezbiterem, starszym Kościoła. Dzisiejsze święcenia to nadzwyczajny wyraz zaufania Kościoła do każdego z was. Kościół wam ufa!
Wchodzicie w kapłaństwo w konkretnym czasie, kiedy cała Polska świętuje wydarzenie chrzcielne z roku 966; wy również wspominacie wydarzenie chrzcielne, kiedy niesieni na rękach rodziców i chrzestnych przeszliście przez pierwszą Bramę Miłosierdzia. Ta pierwsza Brama pozwoliła wam wejść w duchowe bogactwo Kościoła, który przechowuje i aktualizuje zbawcze działanie Jezusa Chrystusa i objawia je w sakramentach. I tak w Kościele spotkaliście Jezusa Chrystusa, który daje siebie jako Chleb na życie wieczne; który udziela swego Ducha. Dziś spotykacie Go jako Tego, który dokonuje ostatecznego wyboru i konsekracji. To w mocy Ducha Świętego, którego wylanie przeżywaliśmy przed tygodniem, zostaniecie ustanowieni prezbiterami Kościoła i posłani, aby głosić i uświęcać.