Niska emisja, ogromny kłopot
Skażone powietrze to jeden z największych i najtrudniejszych do rozwiązania problemów współczesnego świata. Rocznie jest przyczyną przedwczesnej śmierci 430 tys. Europejczyków. Nasz region jest szczególnie dotknięty tą kwestią.
W piątkowej debacie „Smog w województwie śląskim - jak uchronić mieszkańców przed tym zjawiskiem” wypowiedzieli się eksperci z dziedzin: technologia, klimat, zdrowie oraz samorządowcy.
- To właśnie niska emisja, czyli ogrzewanie domów jednorodzinnych jest głównym powodem zanieczyszczenie powietrza w Polsce. Dlatego chcemy ucywilizować sposób ogrzewania polskich budynków, poprzez wprowadzenie odpowiednich przepisów prawnych, a także wprowadzenia norm odnośnie jakości węgla - mówiła A. Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.
- Na polskim rynku co roku sprzedaje się ok. 150 tys. kotłów, które nie spełniają minimalnych standardów emisyjnych, które będą eksploatowane przez kolejnych 15-20 lat od zakupu.
Zarząd województwa śląskiego z marszałkiem Wojciechem Saługą przygotował projekt uchwały mający na celu walkę z nadmierną emisją trujących substancji do atmosfery. Projekty te będą konsultowane przez współpracowników marszałka w każdej gminie naszego województwa. Jak na razie, większość przedstawicieli rad gminnych opowiada się przychylnie w stosunku do proponowanych uchwał.
- Jeśli chodzi o oddziaływanie szkodliwych substancji z zanieczyszczonego powietrza na dzieci, to są już badania udowadniające, że dziecko w łonie matki jest narażone na wchłanianie najmniejszych szkodzących substancji węglowych (pyły PM10 i PM 2,5) absorbowanych i wraz z krwią pępowinową przenoszonych do organizmu dziecka - mówiła J. Kasznia-Kocot z Katedry Epidemiologii i Biostatystyki ŚUM w Katowicach.
W zwykłych przydomowych piecach centralnego ogrzewania rokrocznie jest spalanych 12 mln ton węgla kamiennego. Szacunkowo jest spalanych też 1-1,5 mln ton śmieci - podał S. Stelmach, dyrektor Centrum Badań Technologicznych, Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla.
- My, jako Wojewódzki Fundusz, staramy się z problemem niskiej emisji od lat. Pierwsze projekty w Katowicach powstały w 2002 roku i od tamtej pory są one realizowane lub już zostały zrealizowane w połowie gmin naszego województwa - powiedział A. Pilot, prezes WFOŚiGW w Katowicach.
- Na ten cel zostało już przeznaczone ok. 215 mln złotych. Przez ostatnie 5 lat na walkę z niską emisją przeznaczyliśmy ok. 480 mln złotych.
