Pierwsza szkoła w Siemianowicach jako patrona przyjęła świętego papieża Polaka.
Mowa o Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych przy ul. W. Budryka 2. Tym samym placówka stała się 32. szkołą w archidiecezji katowickiej, której patronuje papież Polak. - Jan Paweł II się do was wprosił. Pomóżcie mu się zadomowić w waszej szkole - mówił uczniom na zakończenie Eucharystii w kościele św. Michała Archanioła ks. Jerzy Lisczyk.
To duchowy opiekun Rodzin Szkół im. Jana Pawła II w Archidiecezji Katowickiej. Od piątku 16 października zalicza się do nich również siemianowicka zawodówka.
Mszy sprawowanej w 37. rocznicę wyboru Karola Wojtyły przewodniczył bp Adam Wodarczyk. On także poświęcił nowy sztandar szkoły.
Biskup pomocniczy podzielił się z młodymi swoimi wspomnieniami ze spotkań ze świętym papieżem. Jana Pawła II mógł obserwować, kiedy jako młody kapłan przez 6 lat mieszkał w Rzymie. Był wtedy postulatorem w procesie beatyfikacyjnym ks. Franciszka Blachnickiego, od niedawna czcigodnego sługi Bożego.
To były ostatnie lata życia naszego papieża. - To, co najbardziej utkwiło mi w pamięci, to jego bezgraniczna troska o człowieka, o jego zbawienie. Było widać, że był umęczony chorobą, wiekiem, ale nie ustawał w pracy. Miał wielkie pragnienie, aby ludzie, którzy przybywali do Rzymu, mogli się z nim spotkać - mówił.
W homilii bp Wodarczyk przypomniał także, że Jan Paweł II może być dobrym patronem zarówno dla nauczycieli i wychowawców, jak i dla młodych, którzy razem z nauką, podejmują się praktyki zawodowej.
Nauczycieli papież może uczyć cierpliwości, miłości i szacunku dla młodych. Pracującym uczniom z kolei może służyć za wzór łączenia pracy i nauki. Młody Karol Wojtyła miał za sobą doświadczenie ciężkiej pracy w zakładach chemicznych Solvay czy w kamieniołomie.
- Papież miał wielki szacunek dla ludzkiej pracy - mówił bp Adam, przypominając spotkania kardynała Wojtyły ze Ślązakami na piekarskim wzgórzu.
Na koniec kazania bp Wodarczyk zachęcił młodych, którzy być może nie pamiętają już papieża Polaka, by poznawali jego życie dzięki wspomnieniom osób od nich starszych. - Zachęcam was, abyście poznając jego życie, zanosili do niego różne sprawy. Abyście wyrośli na dobrych, wartościowych ludzi, na dobrych mężów, na dobre mamy, na ludzi, którzy na różny sposób będą angażować się w życie Kościoła.
Po Eucharystii uczniowie, nauczyciele i goście spotkali się na świętowaniu w Parku Tradycji. Dyrektorem placówki jest Sylwia Dylus.