Abp Wiktor Skworc stanie na czele Komisji Duszpasterstwa Ogólnego KEP. Będzie pełnił tę funkcję od czerwca przyszłego roku. Zastąpi abp. Stanisława Gądeckiego.
Metropolita katowicki wybrany został podczas 370. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski.
Abp Wiktor Skworc tuż po wyborze mówił o zadaniach, jakie obecnie czekają polskich księżych. Wyjaśniał, że w ewangelizację należy zaangażować jak najszersze kręgi świeckich. - Bardzo ważny jest namysł i dobre rozeznanie dróg i sposobów realizacji tego zadania, tak jak dzieje się na Synodzie Archidiecezji Katowickiej. Trzeba też słuchać Kościoła w skali ogólnopolskiej, żeby dawać adekwatne odpowiedzi na stawiane duszpasterzom pytania - mówił w rozmowie z KAI.
- Nie da się dzisiaj tego zrobić bez współpracy z laikatem - z wiernymi świeckimi, także z tymi skupionymi w ruchach i stowarzyszeniach. W ramach działań Komisji Duszpasterstwa Ogólnego należy włączyć ich w wielką rzekę zaangażowania na rzecz ewangelizacji - wskazał.
Metropolita katowicki mówił również o specyfice Kościoła na Górnym Śląsku. Zaznaczył, że jego znakiem rozpoznawczym jest bliskość duchowieństwa i wiernych świeckich, wspólnotowość, poczucie, że wszyscy jesteśmy Kościołem, "my", a nie "oni" Kościół tworzymy i za Kościół odpowiadamy.
- Gdyby to myślenie stało się udziałem i świeckich, i księży, będziemy najbardziej owocnie budować Kościół - wyjaśnił abp Skworc.
- Naszym powołaniem jest ewangelizacja, mamy skupić się na pozytywnym przekazie Ewangelii, a tego nie da się dziś zrobić wyłącznie w obrębie murów kościelnych czy w ramach parafii. Współpraca duchownych i świeckich jest tym bardziej potrzebna, bo wierni są wszędzie, także w miejscach całkowicie już zamkniętych dla duchownych. Świeccy powinni przejmować jak najwięcej zadań związanych z ewangelizacją i duszpasterstwem - podkreślił.