Zapisane na później

Pobieranie listy

Godność i żur z jajkiem

Zupa jest tak gęsta, że potrzeba drugiej łyżki, żeby ją zgarniać z chochli. – Niech sobie pojedzą – mówi Ewelina Babczyńska.

Marta Sudnik-Paluch

|

Gość Katowicki 50/2020

dodane 10.12.2020 00:00

Ogonek oczekujących na ciepły posiłek na placu parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Katowicach ustawia się już o 10.00. Kilku opatulonych szczelnie mężczyzn i jedna kobieta zajmują strategiczne miejsce, mimo że drzwi otworzą się dopiero za jakieś 45 min. Ciepły posiłek, zwłaszcza zimą, jest na wagę złota. – Do zupy dostają kawałek chleba, czasem jeszcze dodatkowo zapakowany kawałek kiełbasy – wyjaśnia E. Babczyńska z zespołu charytatywnego parafii mariackiej. Wydawaniem posiłków zajmuje się już od dwudziestu lat.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..