Zapisane na później

Pobieranie listy

We wszystkim widział palec Boży

– Chciał już umrzeć. Jedynym jego marzeniem przed śmiercią było odwiedzić kolegów w domu księży emerytów. Wypić kawę, porozmawiać, nacieszyć się wspólnotą kapłańską – mówi ks. Krzysztof Bąk, jego kolega z rocznika.

jj

|

Gość Katowicki 22/2018

dodane 31.05.2018 00:00
0

To on wygłosił homilię na pogrzebie śp. ks. Andrzeja Króla. Miał 66 lat, z czego 39 przeżył jako kapłan. Nigdy nie został proboszczem, przeszkodziła mu w tym choroba – stwardnienie rozsiane. – Zdrowie nie pozwalało mu na intensywne, pełne obowiązków życie wikariusza. Przeżywał to dotkliwie, ale spokojnie. Starał się we wszystkim widzieć palec Boży – mówił w homilii pogrzebowej ks. Krzysztof Bąk. – Kochał modlitwę różańcową, uwielbiał chwalić Boga Koronką do Bożego Miłosierdzia. Po wielokroć widzieliśmy go na adoracji Najświętszego Sakramentu. Ksiądz Andrzej był jedynakiem. Urodził się 3 lutego 1952 r. w Rybniku. Święcenia kapłańskie przyjął 12 kwietnia 1979 r. w katowickiej katedrze z rąk bp. Herberta Bednorza.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..