Szkoła Podstawowa nr 29 im. Żwirki i Wigury w Katowicach-Kostuchnie hucznie świętowała w sobotę 10 czerwca okrągłe urodziny.
Kochani Uczniowie,
Drodzy Absolwenci,
Dostojni Goście!
Wyobraźmy sobie jeden dzień. Wiosenne przedpołudnie 1916 roku. Społeczność Kostuchny gromadzi się wraz ze swoimi dziećmi w świeżych murach szkolnych, gdzie jeszcze unosi się zapach cementu i świeżej farby. Moment napięcia, wyczekiwania, radości. Nowo powołany dyrektor, pan Boczek wraz z przedstawicielami władz oświatowych powiatu pszczyńskiego otwiera drzwi nowej, pięknej szkoły dla przyszłych uczniów. Matki i ojcowie gminy przyznają, że to najpiękniejsza szkoła w całym powiecie pszczyńskim, a została wybudowana na gruncie należącym do księcia pszczyńskiego Hochberga. Dzieci szepczą do siebie, że nie będą już musiały pokonywać polnych bezdroży i zakurzonych gościńców, aby dotrzeć na lekcje. Umawiają się, kto z kim zasiądzie, za którym pulpitem. Pokazują na niewypełnione jeszcze atramentem kałamarze. Historia dopiero zacznie pisać swą opowieść, w prostym zeszycie uczniowskim… .
Lekki poszum w garze śląskiej, polskim i niemieckim języku jeszcze nie ustala nowych granic. Nikt jeszcze nie wie o plebiscytach. Nie wiadomo, który z tych ludzi pójdzie do śląskich powstań i czyim udziałem będzie kolejna wojna. Wszyscy pełni nadziei oczekują nowego roku szkolnego.
Po stu latach zgromadziliśmy się w tych samych murach, aby celebrować ten wyjątkowy dzień – jubileusz stulecia istnienia Szkoły Podstawowej nr 29 im. Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w Katowiacach - Kostuchnie. I właśnie w ten sposób możemy myśleć o przeszłości naszej szkoły, która jak w kropli utrwala nie tylko historię wielkich wydarzeń, ale wspaniałą codzienność konkretnych ludzi, którzy ją tworzyli.
Już w okresie dwudziestolecia międzywojennego ludzie Kostuchny utrzymywali się z ciężkiej pracy na roli oraz z pracy w pobliskiej kopalni i innych zakładach przemysłowych. Od nazwiska założyciela kopalni - inżyniera Boera (BERA), osiedle wokół szkoły nazwano Kolonią Boera, potocznie zwaną Boerszachtem. To właśnie dzieci tych pracowitych ludzi stanowiło pierwsze pokolenie uczniów. Trzeba wiedzieć, że w tym czasie w szkole uczyły się nie tylko polskie dzieci, ale również dzieci tutejszej mniejszości niemieckiej. Już wtedy bardzo wyraźny był etos ciężkiej pracy, sumienności oraz wzajemnego szacunku.
Istotnym momentem był rok 1925, kiedy nastąpiło zaprzysiężenie Grona Pedagogicznego, które ślubowało wierność Polsce. Natomiast w 1932 roku szkole nadano imię Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury, upamiętniając tym samym tragiczną śmierć wybitnych polskich lotników, którzy zginęli w katastrofie lotniczej w Cierlicku. W tym też czasie nastąpił szybki rozwój szkoły oraz rozbudowa – placówka zyskała wtedy nowe pracownie oraz salę gimnastyczną.
Po wybuchu II wojny światowej, kiedy władze hitlerowskie zamknęły szkołę i pod wpływem silnej germanizacji zakazano używania mowy ojczystej, społeczność Kostuchny utrzymała ducha swojej szkoły, organizując tajne nauczanie w prywatnych domach.
Po wojnie nastąpił dalszy rozwój szkoły. Zawiłości historyczne związane z ramami jakie nakładała władza PRL często nie ułatwiały rzetelnego i rzeczywistego przekazu wiedzy. Nauczyciele jednakże wprowadzali nowe pomysły, organizowali wiele ciekawych form zajęć, kultywowano ducha lokalnego patriotyzmu. Był to również okres tworzenia podwalin pod samorządność uczniów oraz aktywność na wielu obszarach edukacyjnych. W 1979 nadano szkole nowego patrona Stanisława Skibińskiego, aby w 1996 roku powrócić do przedwojennej nazwy. W placówce już bardzo wcześnie pojawiła się radiofonizacja, a w początkach lat 90-tych jedna z najnowocześniejszych pracowni komputerowych w mieście oraz nastąpiła dalsza rozbudowa szkoły.
W ciągu całego wieku szkoła była kierowana przez pana BOCZKA Z WARTOGŁOWCA, później przez FRANCISZKA TOKARZA, a następnie przez ALEKSANDRA JAROŃCZYKA, który również po wojnie zorganizował edukację w placówce. Kolejnymi dyrektorami szkoły byli: STANISLAW JANIK, WLADYSŁAW MRÓZ, ZOFIA CZARNOWA, STANISLAW LUDWIG, ALINA JAKOWICKA, EUSTACHY STAROŻYTNIK, MAŁGORZATA MARTINEK, FRANCISZEK KUSTWAN, GENOWEFA SZUŚCIK, STEFANIA STARCZEWSKA, MIROSŁAWA PELC oraz HALINA NAWARA.
W ciągu stulecia w szkole pracowało ponad czterystu nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi. To dzięki nim, nasza szkoła trwa, a dzisiejszy dzień jest dla nas nie tylko okazją do wspomnień, ale przede wszystkim do złożenia podziękowań przeszłym pokoleniom uczniów nauczycieli i rodziców. To oni tworzyli i tworzą bogactwo oraz niepowtarzalną atmosferę naszej szkoły. Społeczność Kostuchny, chociaż bardzo się zmieniła, to w tym najgłębszym sensie nadal pozostaje taka sama. Wspaniała współpraca środowiska uczniów, rodziców, nauczycieli pozwala na to, aby szkoła mogła się nieustannie rozwijać, unowocześniać, stawać przed wyzwaniami współczesnego świata.