Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • akcamillo
    19.12.2013 14:37
    Po pierwsze to nie sa Slazacy, tylko banda terorystow. Jest wielu oszolomow ktorzy sie do nich przylacza ale to tylko przez to ze nie maja pracy, a takiego czlowieka mozna szybko zbalamucic i staje sie debilem. Nie wie kim jest , co ma robic, slucha tylko bzdur, przeklina wszystkich. To co ci glupcy sformulowali pisemnie jest ewidentna bzdura, bo kilku wykolejencow nie moze byc przedstawicielami calego regionu slaskiego. Cala ta sytuacja swiadczy tylko o tym, ze polityka Polski jest totalnym dnem, zero zainteresowania i szybkiego reagowania, a wykorzystuja to sily z poza Polski przy pomocy takich durni. Paliciul tez pisal listy do Ruskich.
    doceń 6
  • Yanosh
    19.12.2013 14:44
    Czyli w takim razie - RAŚ jest za słusznym wywiezieniem górników śląskich do DONBASU i ... a może nawet za wiernopoddańczym przyłączeniem Śląska do Rosji !!!

    Najlepszym rozwiązaniem byłoby gdyby legitymacja RAŚ działała jak wiza i była podstawą do wyjazdu w jedną stronę do Rosji i RAŚ-iowcy od razu wyjechali do Kraju RAD pod rządami Putina !!!
    • Krasny
      19.12.2013 18:40
      Krasny
      A czy w tekście jest chociaż jedno słowo o RAŚ? List wysłało dwóch oszołomów z ZLNŚ, który z RAś nie ma nic wspólnego. Niestety zdjęcie do artykułu jest niefortunnie podpisane, co moim zdaniem jest celową manipulacją autora.
      doceń 1
  • halinkaa
    19.12.2013 14:45
    List do pana Putina, szeroko znanego z szanowania odrębności narodowych, jak w przypadku Czeczenii, Mołdawii czy Gruzji.

    Niemcom i Prusakom nie udało się przez wieki zniemczyć mieszkańców Śląska, za to ich unieszkodliwiano przez promocje pijaństwa. Alkoholizm w XVIII i XIX wieku dochodził tu do wyjątkowych rozmiarów, nieporównywalnych z innymi terenami. Dopiero skuteczne akcje trzeźwościowe zaprowadził ks. Alojzy Ficek w II poł. XIX. Niestety wieki pijaństwa u niektórych pozostawiły trwałe ślady na umysłowości na kilka pokoleń na przód.

    doceń 10
  • Alpejski
    19.12.2013 15:24
    Kochani!
    Najwybitniejszy z żyjących Ślązaków arcybiskup Alfons Nossol, zwykł mawiać o trzech sercach jednego Śląska. O sercu polskim, niemieckim i czeskim. Taki Śląsk przetrwał wiele wieków w harmonii i zgodzie.

    Wydarzenia końca XIX i początku XX wieku zburzyły ten wizerunek. Jak widać na przykładzie działalności organizacji takich jak RAS i ZLNS, chamskich i wulgarnych wypowiedzi pewnego senatora i reżysera (stale podkreślającego swoja śląskość), wiek XXI nie przynosi Śląskowi dobrych nowin.

    Stara „dobra” maksyma dziel i rządź, sprawdza się tu znakomicie. Nikt rozsądny, chyba nie wierzy w to, że to działania nieformalne, że to oddolne inicjatywy?

    A może jak zabrakło Samoobrony to na front wysłano ZLNS, RAS i odpowiednie media? Wszak od dawna ta zadyma była dobrze przygotowana, wystarczy przypomnieć sobie, kto z kim trzymał koalicje (choćby w sejmiku). A teraz wszyscy zaskoczeni?

    No to mamy w prezencie pod choinkę wspaniały obraz Ślązaka, który jest przyjacielem wszystkich, nawet tych „strasznych” Rosjan, tylko nie Polaków. Ideał na potrzeby propagandy! Można już zacząć straszyć resztę Polski „czarnym ludem” (wiem, wiem, że zwrot ten jest politycznie niepoprawny, ale niech zostanie).

    Mojemu kochanemu Śląskowi, Hanysom i Gorolom jedności i pokoju na te Święta i na Nowy Rok życzę. I nie dajcie się podzielić!!!

    Alpejski
    doceń 9
  • Obywatel
    19.12.2013 20:16
    Może tak ci panowie założą towarzystwo przyjaźni śląsko-rosyjskiej imienia Ribentropa Mołotowa?
    Swoją droga ciekawe, że nikt z prawdziwych ślązaków jeszcze takim gizdom gęby nie obił?
    doceń 12
  • Mertke
    19.12.2013 22:30
    Witam! Użyte dla zilustrowania artykułu zdjęcie przedstawia zapewne uczestników corocznego marszu na Zgodę, mającego upamiętnić ofiary Tragedii Górnośląskiej. Wyrusza on w styczniu z katowickiego placu Wolności. Pomnik jest tu rzeczą wtórną. Ludzie na fotografii nie muszą być zwolennikami autonomii Śląska, chociaż zapewne identyfikują się ze śląskością ci, którzy mają flagi. Użycie tego zdjęcia dla ilustracji opisu wygłupu marginalnej, kanapowej organizacji jest nadużyciem i nie licuje katolickością tygodnika. Skojarzenie nasuwa się jedno- oto zwolennicy autonomii (czytaj RAŚ) uczestniczą w jakiejś uroczystości pod pomnikiem Wdzięcznośći Armii Czerwonej. Trzeba dodać, że RAŚ z kanapą ZLNŚ nie ma nic wspólnego oprócz wzajemnej niechęci. I to jest skrajny odcień śląskości, a nie RAŚ. Wygłup Rocznioka ma niestety taki sam poziom rzetelności jak ostatnie teksty Gościa. Smutne to.
    doceń 6
  • Anonim (konto usunięte)
    20.12.2013 08:42
    Sąd Najwyższy orzekł zgodnie z prawem, że nie można zarejestrować Stowarzyszenia osób nieistniejącej narodowości(tego dotyczyła sprawa). W ustawie o mniejszościach narodowych i etnicznych nie ma wpisanej narodowości śląskiej, więc Sąd postąpić inaczej nie mógł. Nie w gestii Sądu było orzekanie czy naród istnieje czy nie. Takie samo stanowisko wystosował Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, w czerwcu tego roku.
    Sąd Najwyższy nie orzekał podczas apelacji czy istnieje naród czy nie, orzekał czy można zarejestrować Stowarzyszenie odnoszące się do tego narodu.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zobacz także

Zapisane na później

Pobieranie listy