To miłe, że JE tak dba o nasze zdrowie. Czy z równym zapałem dba też o nasze zbawienie? Jak "troskliwy ojciec" wie lepiej od nas co jest dla nas dobre. Dlatego metodą faktów dokonanych przymusza nas do korzystania z dyspensy.
Szkoda tylko, że sam nie stosuje się do własnych zarządzeń. W czwartek (12 marca) zakazał wszystkim organizowania Gorzkich żali a w niedzielę (15 marca) osobiście wziął udział w nabożeństwie Gorzkich żali w katowickiej katedrze.

Ciekawe, czy te (korona)wirusy wiedzą, że mają nie infekować arcybiskupów. Dla nich taka infekcja byłaby przecież wyjątkowo niebezpieczna bo z reguły są w grupie podwyższonego ryzyka (mają ponad 70 lat).