Ekumenia w praktyce

– Całe chrześcijaństwo jest wezwaniem do przekraczania samego siebie – przypomniał zebranym biskup Marian Niemiec.

Nabożeństwo zakończyło się błogosławieństwem udzielonym wspólnie przez obecnych w kościele duchownych różnych wyznań.
Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość

Centralne nabożeństwo ekumeniczne w niedzielne popołudnie było sprawowane w Katowicach w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Przewodniczył mu abp Adrian Galbas, metropolita katowicki, a słowo wygłosił bp Marian Niemiec, przewodniczący Śląskiego Oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej i zwierzchnik kościoła ewangelicko-augsburskiego diecezji katowickiej. Nawiązując do miłości – głównego tematu tygodnia – bp Niemiec przypomniał, że każdy człowiek „pożąda miłości”. – Tak sobie myślę, czy my, chrześcijanie, nie jesteśmy bardzo często hipokrytami? O miłości mówimy, do miłości wzywamy, ale czy tak naprawdę jesteśmy gotowi do miłowania każdego? Do bycia bliźnim dla każdego w takim sensie, do jakiego wzywa Pan Jezus? Czy jesteśmy gotowi do poświęcenia każdemu czasu, siły, pieniędzy, wydania nawet więcej, niż chcemy dać? Bo nie wiemy, ile będzie kosztowała opieka nad bliźnim – mówił kaznodzieja.

Przypomniał słowa Dietricha Bonhoeffera, że jedyną chrześcijańską transcendencją powinno być przekraczanie samego siebie ku innym w solidarnej i ofiarnej miłości. – Całe chrześcijaństwo jest wezwaniem do przekraczania samego siebie. Jako ksiądz, duchowny, biskup ewangelicki, zgadzam się z papieżem Franciszkiem, który zanim został wybrany biskupem Rzymu, w jednym z kazań powiedział: „Dzisiaj Jezus kołacze z wnętrza kościoła – chce wyjść, a my musimy za Nim podążyć. Chce iść przede wszystkim do zmarginalizowanych, do tych, którzy są na marginesie społeczeństwa i Kościoła, do ubogich, wyzyskiwanych. Idzie tam, gdzie ludzie cierpią. Kościół ma być szpitalem polowym, gdzie się opatruje i leczy rany – fizyczne, społeczne, psychologiczne i duchowe”. I Jezus wychodzi, a chrześcijanie zamknięci w swoich kościołach mówią: „Quo vadis Domine? My tam nie chcemy iść! Bo oni nie są godni” – podkreślał bp Marian Niemiec.

Dziękując obecnym na wspólnej modlitwie, abp Adrian Galbas przypomniał, że Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan to nie jednorazowy event, ale jedna z wielu okazji do spotkania, dialogu międzyreligijnego i budowania codziennych relacji. – To jest ekumenia praktyczna – zaznaczył metropolita. – Weźmy sobie do serca hasło tegorocznego spotkania, o którym bp Marian dużo mówił, pamiętając, że każdy przejaw braku miłości jest powodem, by świat mógł oskarżać Boga, w którego wierzymy. Każdy przejaw miłości wobec brata jest okazją do tego, by świat zwrócił swoje oczy w stronę Tego, który jest Miłością – przypomniał.

Hasłem Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan były słowa z Ewangelii św. Łukasza: „Będziesz miłował Pana, swego Boga…, a swego bliźniego jak siebie samego”. Tegoroczne tematy rozważań przygotował zespół ekumeniczny z Burkina Faso, koordynowany przez Wspólnotę Chemin Neuf. Szczegółowy temat, jaki proponowany był na niedzielę 21 stycznia, brzmiał: „Panie, spraw, abyśmy nigdy nie odwracali się od potrzebujących”.