Wypełnia przestrzeń

Wysłuchała Marta Sudnik-Paluch

|

Gość Katowicki 46/2023

publikacja 16.11.2023 00:00

Prowadzą zbiórki, pieką ciasta, robią kartki – całe grono wolontariuszy poświęca swój czas, by przygotować obchody Światowego Dnia Ubogich.

	Kinga Kania, Karol Bratek i ich opiekunka Agnieszka Żelazko. Szkolne Koło Caritas przy SP nr 1 w Bieruniu. Kinga Kania, Karol Bratek i ich opiekunka Agnieszka Żelazko. Szkolne Koło Caritas przy SP nr 1 w Bieruniu.
Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość

Karol: Zaprosiła mnie moja kuzynka Agnieszka, opowiedziała o działaniach koła i spodobało mi się to. Do pracy motywuje mnie myśl, że są potrzebujący, którzy nie dostają żadnego wsparcia. Chciałbym moimi pomysłami sprawić, że jakaś, może i niewielka, grupa poczuje, że coś dostali, że ktoś o nich myśli.

Kinga: Moje dwie starsze siostry są zaangażowane w Szkolne Koło Caritas, namawiała mnie też do tego katechetka pani Bożena Durkalec i uznałam, że trzeba spróbować pomagać innym.

Agnieszka: Jestem studentką, pracuję, i z koleżanką Magdą zajmujemy się zarządzaniem działaniami koła. Warto angażować młodych w takie inicjatywy jak Światowy Dzień Ubogich, bo oni potrzebują się czuć potrzebni. Chcą wiedzieć, że ich działania mają sens, dążą do jakiegoś celu. Współcześnie, mam wrażenie, wśród młodych czuje się pustkę: niby jest internet, znajomi, ale czegoś brakuje. To zaangażowanie w pomoc innym bardzo fajnie wypełnia tę przestrzeń. W tym roku mamy wielu chętnych, przyszło 40 nowych osób. Mam nadzieję, że zostaną na dłużej, ale najważniejsze jest to, że cały czas jest ktoś, kto chce działać.

Karol: W ubiegłym roku zorganizowaliśmy zbiórkę po niedzielnych Mszach Świętych. Udało nam się pozyskać w ten sposób ponad 3 tysiące złotych, które przeznaczyliśmy na zakupy. Później te rzeczy – rękawiczki, czapki – wypełniły paczki dla gości. Cała społeczność Bierunia zaangażowała się w pieczenie ciasta: upiekliśmy ponad 60 blach, które później trafiły na wspólny stół jako poczęstunek dla gości ubiegłorocznych obchodów w Katowicach. Nasza grupa zaproponowała też własnoręcznie robione kartki z życzeniami dla chorych. Finalnie powstało ich ponad 100, one również zostały dołączone do paczek.

Agnieszka: Liczę, że w tym roku uda nam się zrobić więcej niż 60 ciast. Angażujemy cały Bieruń w nasze działania – przedszkolaków, uczniów z podstawówki, licealistów, mieszkańców. Dużo jest chętnych, super zobaczyć, że tyle osób potrafi się dzielić. Dotarły do mnie wiadomości, że w ubiegłym roku nasze ciasta „uratowały” obchody i mam nadzieję, że teraz też mocno przyczynimy się do dobrego przeżycia Światowego Dnia Ubogich. Planujemy też zbiórkę po Mszach św. w niedzielę 19 listopada. Całość dochodu będzie przekazana na rzecz potrzebujących. W ubiegłym roku dostaliśmy listę potrzebnych rzeczy od koordynatorki, w tym chyba rozwiążemy to podobnie: zrobimy za te pieniądze zakupy i z nich powstaną paczki dla ubogich.

Kinga: Cieszy mnie szczęście osób, którym pomagamy. Widzę radość z tego, że ktoś o nich pamiętał, i to motywuje mnie do dalszych działań. Wiem, że nasi rodzice są dumni z tego, jak się angażujemy.

Agnieszka Bąk

Parafia MB Bolesnej w Mysłowicach-Brzęczkowicach U nas powstała oddolnie inicjatywa wsparcia Światowego Dnia Ubogich, zaangażował się w nią Parafialny Zespół Caritas. Działamy już trzy lata: zaczęliśmy od robienia paczek według wytycznych koordynatorów. Z czasem nasza współpraca bardzo fajnie się rozwijała, w parafii ludzie otworzyli swoje serca. W tym roku po raz pierwszy nie tylko prowadzimy zbiórkę, o której informujemy w ogłoszeniach parafialnych, ale także członkowie PZC wyszli po Mszach Świętych podziękować za dotychczasowe działania i bezpośrednio opowiedzieć o naszych inicjatywach. Spotykaliśmy się z bardzo ciepłym przyjęciem, wiele osób jeszcze chętniej włączyło się w przygotowywanie darów. Poza tym udało nam się zaprosić o. Andrzeja i Wspólnotę Dobrego Pasterza, żeby podzielili się swoim świadectwem. Odbiór również był bardzo pozytywny. Współpraca się rozwija: jeździmy, kiedy możemy, do Zupy w Kato, wspieramy Dzień Ubogich. Staramy się, żeby żadne nasze działanie nie było jednorazowe, mamy nowe pomysły, jak odpowiedzieć na potrzeby ludzi. Już ustaliliśmy, że w Wielkim Poście też odwiedzi nas Wspólnota Dobrego Pasterza. Od wielu lat działa w parafii zespół charytatywny, który otacza opieką osoby potrzebujące. Organizujemy spotkanie noworoczno-kolędowe, jedna z restauracji mysłowickich zaprasza na wigilie i śniadania Wielkanocne nie tylko osoby w kryzysie bezdomności, ale i zagrożone wykluczeniem, samotnością. Dzieje się wiele dobrych rzeczy dzięki tłumowi wspaniałych ludzi, którzy nie opowiadają, nie chwalą się, ale działają. Ukształtował mnie Ruch Światło−Życie, więc potrzeba pomocy drugiemu jest we mnie bardzo głęboka. Jestem i działam, ponieważ ktoś mi kiedyś pokazał, jak pomagać. Mogę nie mieć pieniędzy, ale mam czas. Nieraz warto się zastanowić, czy potrzebuję tak dużo wolnego i czy nie mogłabym tych chwil poświęcić, żeby zrobić coś dla innych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.