O te relikwie zabiegał Szpital nr 1 im. Św. Karola Boromeusza - obecnie Mysłowickie Centrum Zdrowia, dlatego też relikwie tam zostały po Mszy przeniesione do szpitalnej kaplicy i tam będą przechowywane. Szpital przygotował relikwiarium - specjalną oszkloną szafkę, w której umieszczono relikwiarz.

  Ks. Krzysztof Kasza umieścił relikwiarz w szpitalnej kaplicy. Danuta Sowa

Cenny dar maronitów z Bejrutu, jakim są relikwie św. Szarbela, sprowadził do Mysłowic z zamiarem umieszczenia ich w kaplicy w szpitalu prezes Mysłowickiego Centrum Zdrowia Kajetan Gornig. Zgodę na sprowadzenie relikwii wydał arcybiskup katowicki.

Ks. Krzysztof Kasza, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, przypomniał, że są to drugie relikwie św. Szarbela w archidiecezji katowickiej. Od niedawna znajdują się one także w parafii bł. Karoliny w Tychach.

Msza św. z relikwiami sprawowana była we wspomnienie męczeństwa św. Jana Chrzciciela. - Św. Jan i św. Szabel niech was prowadza drogą świętości - powiedział do zgromadzonych abp Adrian Galbas.

  Danuta Sowa

  Danuta Sowa