Kokotek (dzielnica Lublińca) od kilku lat jest ważnym punktem na duszpasterskiej mapie Polski, a Festiwal Życia z roku na rok przyciąga więcej młodych z całego kraju i z różnych części świata. Belgia, Norwegia, Kanada, Australia, Kamerun, Togo – to tylko kilka przykładów miejsc, których przedstawiciele przyjechali na jedno z największych plenerowych wydarzeń chrześcijańskich w Polsce. Festiwal Życia to prawie siedem dni nieustannej radości, modlitwy, słuchania słowa Bożego, spotkań z ciekawymi ludźmi, a także odkrywania i szlifowania swoich talentów podczas warsztatów. – Mam w sercu pragnienie pokazania młodym ludziom Kościoła żywego, młodego i radosnego, dlatego przywiozłem ich do Kokotka – mówi ks. Łukasz Wieczorek, duszpasterz młodzieży w archidiecezji katowickiej. – Jednym z dużych atutów tego wydarzenia jest oblacki duch, który gromadzi wiele osób: wolontariuszy, fachowców w swoich dziedzinach, duszpasterzy, młodych zarażających energią i radością.

Bądź jak Jan Chrzciciel

– Każdy z nas musi się zmagać ze swoją przeszłością, z problemami w swojej rodzinie i ciemnością, jaka jest obecna w jej historii. Ale jest nadzieja! Pan Bóg chce odkupić te historie i każdemu proponuje oryginalną, niepowtarzalną ścieżkę życia. Czy mamy tyle odwagi, żeby zaryzykować i nią pójść? Czy też damy się przekonać, że jesteśmy nic niewarci, że musimy powtarzać schematy z przeszłości? Pan Bóg zaprasza nas na przygodę i daje wszystkie potrzebne środki, żebyśmy stali się tymi, kim być mamy – ponad tysiąc młodych ludzi w skupieniu słucha o. prof. Andrzeja Jastrzębskiego, misjonarza oblata i wykładowcy Uniwersytetu św. Pawła w kanadyjskiej Ottawie.