Masada w Kokoszycach

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 15/2023

publikacja 13.04.2023 00:00

Wystawę o wstrząsającej historii, która 1950 lat temu rozegrała się w niedostępnej twierdzy nad Morzem Martwym, przygotował ks. dr hab. Janusz Wilk.

Duże zdjęcie fortecy na ekspozycji. Duże zdjęcie fortecy na ekspozycji.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Chodzi o twierdzę Masada, w której żydowscy powstańcy od jesieni 72 do maja 73 r. stawiali opór potędze Rzymu. Finał tej historii przejmuje dreszczem. Wystawę o niej urządził w Domu Rekolekcyjnym w Kokoszycach, dzielnicy Wodzisławia Śl., ks. Janusz Wilk, biblista i rekolekcjonista.

Stuletnia żywność

Jesienią 72 r. pod Masadę podeszły rzymski legion X i wojska pomocnicze. – Generał Flawiusz Silwa miał pod rozkazami ponad 9 tys. ludzi. Najpierw zbudował mur wokół Masady, żeby nie można było z niej zejść. Nic to nie dało, bo powstańcy wcale nie musieli wychodzić… Byli całkowicie samowystarczalni. Posiadali na Masadzie swoje poletka. A tu widać starożytne gołębniki – pokazuje ks. Wilk na wielkim zdjęciu twierdzy. – Do tego dysponowali zapasami pożywienia, które przygotował jeszcze Herod Wielki. Ta żywność przetrwała przez sto lat bez konserwacji chemicznej i wciąż nadawała się do jedzenia! – mówi. Sprzyjało temu zapewne suche i czyste powietrze.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.