W kaplicy szpitala w Knurowie bp Grzegorz Olszowski sprawował Mszę św. dla pacjentów i personelu w Światowy Dzień Chorego. Później spotkał się z osobami na oddziałach.
▲ Odwiedziny w salach szpitalnych.
Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość
Biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej o poranku modlił się z chorymi i personelem szpitala w Knurowie. Zwrócił uwagę na fakt, że w rzeczywistości choroby „słowa ludzkie są niewystarczające, na szczęście jest słowo Boże, które może rzucić światło”.
– Opatrzność tak to poprowadziła, że usłyszeliśmy dziś pierwsze czytanie z Księgi Rodzaju. To ono tłumaczy nam, skąd wzięło się cierpienie, ta ludzka niedola. Odpowiedzią jest grzech pierworodny, nieposłuszeństwo człowieka. Konsekwencje tego dotykają każdego z nas. My czasem obwiniamy Pana Boga. Mówimy: „Gdzie jesteś w tych tragicznych sytuacjach?”. Odpowiedzią jest pytanie, które Bóg kieruje do Adama: „Gdzie jesteś?”. Chciejmy zatem sobie uświadomić, że to nie Bóg opuścił człowieka w jego niedoli, ale to człowiek często zostawia Boga. Wtedy doświadcza bólu i grzechu. Na szczęście jest tu i zapowiedź, że przyjdzie taki czas, kiedy to wszystko zostanie naprawione: posyła Jezusa na świat – mówił bp Olszowski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.