Medycy i duchowni wspólnie zaprezentowali w Katowicach orędzie papieża Franciszka na Światowy Dzień Chorego.
▲ Prezentacja odbyła się w Szpitalu Kolejowym w Ligocie.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość
Prezentacja odbyła się w Szpitalu Kolejowym w Katowicach. Bp Adam Wodarczyk mówił, że na przekór naszej kulturze, w której panuje strach przed bezbronnością, która wypycha na margines to, co kruche i słabe, jesteśmy wezwani do okazywania chorym troski i współczucia. Świadectwem dzielili się lekarze, pielęgniarki i pielęgniarz.
Dobro wraca
Biskup Wodarczyk komentował słowa papieża o miłosiernym Samarytaninie. – Pobitego minęły na początku dwie osoby religijne, choć teoretycznie miały duchowe podstawy, żeby zauważyć, w jakiej potrzebie jest ten człowiek. Dopiero będący na marginesie życia Samarytanin zachował się jak trzeba: wzruszył się głęboko i pochylił nad tym człowiekiem – przypomniał. – Ojciec Święty mówi, że choroba jest elementem ludzkiego życia. Każdy prędzej czy później się z nią zmierzy. Najpierw często w otoczeniu bliskich osób, potem w swoim własnym. Choroba staje się czymś nieludzkim, jeśli człowiek jej u bliźniego nie dostrzega; jeśli brakuje współodczuwania. To bardzo ważne, żeby w ludziach budzić tę troskę – dodał.
Dostępne jest 35% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.