Konieczność zaopiekowania się uchodźcami uzupełniła dotychczasowe pola działalności. – Od samego początku bardzo czynnie włączyliśmy się w pomoc uciekającym przed dramatem wojny. Pierwszy na Śląsku punkt recepcyjny został otwarty już 28 lutego w Domu św. Marcina przy ul. Wita Stwosza 20 – wspomina ks. Łukasz Stawarz, dyrektor diecezjalnej Caritas. 

Tu i teraz 

Aktualnie to właśnie pracownicy i wolontariusze Caritas prowadzą i koordynują z ramienia wojewody śląskiego punkt recepcyjny działający w budynku Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego oraz punkt recepcyjny na katowickim dworcu PKP. Z doraźnej pomocy skorzystało kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. – Ośrodki Caritas wraz z parafiami, zgromadzeniami zakonnymi i domami rekolekcyjnymi zapewniły kilkanaście tysięcy noclegów z wyżywieniem – dodaje ks. Stawarz.