Prezent stopniowo rozpakowywany

Marta Sudnik-Paluch

|

Gość Katowicki 42/2022

publikacja 20.10.2022 00:00

Trochę weterynarii, szczypta prac remontowych i doskonalenia umiejętności w pieczeniu. To wszystko połączone z doświadczeniem wspólnoty, modlitwą i zgłębianiem Pisma Świętego. Czy to dobry przepis na staż dla kleryków?

Diakoni mieli czas na zwiedzanie Jerozolimy. Za nimi widok na Ścianę Płaczu i wzgórze świątynne. Diakoni mieli czas na zwiedzanie Jerozolimy. Za nimi widok na Ścianę Płaczu i wzgórze świątynne.
archiwum prywatne

Diakon Michał Paprotny miał w czasie wakacji uczestniczyć w oazowych rekolekcjach III st. – Chciałem jeszcze lepiej poznać ten ruch, ale niestety te plany nie wypaliły. Tego samego dnia, w którym się o tym dowiedziałem, przyszło zaproszenie z Izraela. Zabrałem ze sobą ten pomysł na modlitwę. Zrozumiałem, że to może jedyna okazja, by poznać inny Kościół, inne wspólnoty i zobaczyć miejsca, o których czytałem przez ostatnie trzy lata na biblistyce – tłumaczy. – To prawda, tylko na pierwszym i piątym roku mogliśmy wyjechać na tak długo – potwierdza diakon Szymon Grieger. – Nie miałem żadnych zobowiązań na te wakacje. Miałem tylko jechać jako animator, ale udało mi się znaleźć zastępstwo. Dziś tę możliwość wyjazdu postrzegam jako uśmiech Pana Boga. Już wcześniej miałem w sobie przekonanie, że ten rok święceń jest dla mnie rokiem łaski. Miałem możliwość spędzić trzy miesiące w Ziemi Świętej, chociaż zwykle w wakacje pomiędzy piątym a szóstym rokiem od diakonów oczekuje się wiele zaangażowania. Całe szczęście nasz rocznik wziął na siebie część moich i Michała obowiązków. To było bardzo miłe z ich strony – dodaje.

Duszpasterstwo indywidualne

Zanim Michał i Szymon trafili do parafii w Beer Szewie (oddalonej o ok. 100 km od Jerozolimy), musieli w Polsce załatwić szereg formalności. – Staraliśmy się o paszporty w czasie, kiedy było bardzo wielu chętnych. To chyba była największa komplikacja tutaj na miejscu. Potem musieliśmy odbyć dość nieprzyjemną rozmowę z celnikiem – mówi Michał. – Jak się to przemyśli, to ich podejście i podejrzliwość nie dziwią. Izrael nie ma przyjaciół dookoła. To było także dla naszego bezpieczeństwa – zastanawia się Szymon.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.