Archidiecezja. 33. rocznica śmierci bp. Herberta Bednorza

xtom /ASP

publikacja 12.04.2022 19:14

W katedrze Chrystusa Króla w Katowicach abp Wiktor Skworc przewodniczył Mszy św. za zmarłego czwartego biskupa katowickiego.

Archidiecezja. 33. rocznica śmierci bp. Herberta Bednorza Homilię podczas Mszy św. wygłosił ks. Marek Panek, rektor Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego. Emilia Pawlaczyk

Metropolita katowicki wygłosił słowo wprowadzające do liturgii, w którym przypomniał m.in. o udziale bp. Bednorza w Soborze Watykańskim II, a także o jego staraniach o budowę nowych kościołów, zwłaszcza "w nowych miastach i osiedlach".

Publikujemy pełny tekst wprowadzenia metropolity katowickiego:

Dziś przypada 33 rocznica przejścia do Domu Ojca, IV-go biskupa katowickiego Herberta Bednorza. Dokładnie 100 lat temu jego rodzina mieszkająca w Gliwicach optowała za Polską i przeniosła się do Katowic, aby żyć w tej części Górnego Śląska, która została włączona do odrodzonej Rzeczypospolitej. Cała rodzina zamieszkała w Katowicach na ul. Wodnej i przynależała po parafii Mariackiej.

Ks. Herbert Bednorz święcenia kapłańskie przyjął w 1932 r. i rozpoczął pracę duszpasterską w parafii św. Barbary w Chorzowie u boku proboszcza ks. Józefa Gawliny, przyszłego biskupa polowego. Po roku posługi został skierowany na studia specjalistyczne w Belgii (Louvain) i we Francji. Na krótko przed wybuchem wojny wrócił do diecezji i czas okupacji przeżywał jako administrator parafii Brzeziny Śląskie. W tym czasie wraz ze swoim bratem Rudolfem – organizował – analogicznie jak bł. Jan Franciszek Macha – pomoc dla rodzin powstańców i dla innych prześladowanych przez władze okupacyjne. Za to zaangażowanie brat bpa Herberta został osadzony w Auschwitz.    

W roku 1950 dr Bednorz został zamianowany biskupem koadiutorem i po śmierci bpa Stanisława Adamskiego (1967) został biskupem katowickim. Brał udział w Soborze Watykańskim II pełniąc równocześnie z ramienia Episkopatu Polski funkcję rzecznika prasowego biskupów z Polski. Wkrótce potem zainicjował w diecezji katowickiej pierwszy synod, zakończony w 1975 r. Prowadząc prace synodalne (z udziałem laikatu!) dążył do tego, aby nauka soborowa była poznawana i realizowana w życiu lokalnego Kościoła. Przybliżał też wiernym katolicką naukę społeczną i to za czasów jego posługiwania wzrastało znaczenie piekarskiego sanktuarium jako miejsca głoszenia katolickiej nauki społecznej i bronienia tych, którzy nie mieli głosu, górnośląskich robotników.

Niestrudzenie starał się o budowę nowych kościołów, zwłaszcza „w nowych miastach i osiedlach” jak zwykł mówić. Z programu budowy nowych kościołów uczynił oddolny ruch społeczny, pospolite ruszenie, najpierw zdobywania pozwoleń a potem wznoszenia nowych kościołów. W programie jego działania ważne miejsce zajmowała również troska o kościół katedralny, wszak to kościół biskupa i katedra jego nauczania. Był świadkiem jego wznoszenia i wyposażania; bolał nad tym, że katowicka katedra nie została wybudowana zgodnie pierwotnymi planami, pozostała okaleczona. W tym zakresie podejmował to, co wtedy było możliwe. To dzięki jego inicjatywie i determinacji, mimo sprzeciwu kapituły katedralnej, przebudowano prezbiterium katedry. Dzięki tej radykalnej zmianie w centralnym miejscu, pod kopuła katedry znalazł się okrągły ołtarz, skupiający wspólnotę Kościoła wokół symbolu Chrystusa. Dzięki osobiście wyjednanej pomocy Kościoła w Niemczech katedra zyskała: nowe organy (Essen); mozaiki (Monachium) w kaplicy NS. W diecezji Pasawa (Passau) postarał się o dzwony do katedry i zainicjował starania o to, by „porta principalis”, główne drzwi do katedry zostały ozdobione scenami związanymi z sakramentem chrztu św., wszak ten sakrament to brama do Kościoła.

W rozmowach wracał do sprawy podniesieni kopuły katedry i rozważał wybudowanie nad wejściem do katedry zaprojektowanego przez Xawerego Dunikowskiego tympanonu, przedstawiającego hołd ludu śląskiego dla Chrystusa Króla. Dziś w perspektywie 100 lecie powstania archidiecezji katowickiej możemy go budować jako element realizowania pierwotnego projektu; po prostu kończymy budowę katedry. W zamyśle projektantów hołd ludu śląskiego miał być wykutym w kamieniu programem; teraz będzie raczej pomnikiem wierności pokoleń wiernych archidiecezji katowickiej wobec Chrystusa Króla, co niech ciągle będzie wyróżniającą ich cechą.

Eucharystią dziękujemy za życie i posługę śp. bpa Herberta w 33 rocznicę jego śmierci; za budowanie kościołów i Kościoła – Wspólnoty. Możemy być pewni, że Chrystus Król wypowiedział pod jego adresem słowa: sługo dobry i wierny a dobry Bóg okazał mu swoje miłosierdzie i swoją miłość na wieczność.