Bażoły koło szkoły

Marta Sudnik-Paluch

|

Gość Katowicki 13/2022

publikacja 31.03.2022 00:00

„Niechaj dzień poświęcenia kamienia węgielnego w kościele parafjalnym w Olzie będzie dniem triumfu »Królowej Pokoju«, u stóp której pogranicze śląskie składa hołd i dziękczynienie” – pisał dziennik „Polska Zachodnia” w 1932 roku.

	Ksiądz proboszcz Bogdan Reder przy ołtarzu głównym. Ksiądz proboszcz Bogdan Reder przy ołtarzu głównym.
Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość

Parafia Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju w Olzie leży tu przy granicy polsko-czeskiej, jednak w czasie, gdy powstawał kościół, był to rejon trójstyku Polski, Niemiec i Czechosłowacji.

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.