Zmiany na Cerekwicy

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 9/2022

publikacja 03.03.2022 00:00

Trwa renowacja wielkiego śląskiego skarbu, dla wielu wciąż nieodkrytego – kalwarii w Piekarach Śląskich. Prace toczą się między innymi w kaplicy Bożego Grobu.

	Ks. Mirosław Godziek i ks. Mateusz Grzonka przed odnawianym obiektem. Ks. Mirosław Godziek i ks. Mateusz Grzonka przed odnawianym obiektem.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

To kaplica, którą widać tuż pod szczytem kalwaryjskiego wzgórza Cerekwica, po lewej stronie głównej alei, kiedy patrzymy od dołu. Został z niej zdjęty dach, odbity jest stary tynk. Prace posuwają się szybko. – Na majową pielgrzymkę mężczyzn do Matki Bożej Piekarskiej ta kaplica będzie gotowa – zapowiada ks. Mirosław Godziek, proboszcz i kustosz piekarskiego sanktuarium.

Główna aleja i kilka kaplic na kalwarii zostało nocą podświetlonych. Zmiany przechodzi też kościół kalwaryjski. Wiszą już na nim nowe zegary z podświetlonymi nocą wskazówkami. Odnowiony i pozłocony został też krzyż ze szczytu jego wieży. – W kuli, w której jest osadzony, robimy kapsułę czasu, zamkniemy tam aktualne gazety i monety – mówi proboszcz.

Dostępne jest 30% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.