Rybnik-Chwałowice. Członkowie Szkół Nowej Ewangelizacji spotkali się na Dniu Jedności

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

publikacja 30.11.2021 23:03

Członkowie dziewięciu Szkół Nowej Ewangelizacji świętego Andrzeja z archidiecezji katowickiej i części diecezji bielsko-żywieckiej spotkali się na Dniu Jedności w Rybniku-Chwałowicach.

Rybnik-Chwałowice. Członkowie Szkół Nowej Ewangelizacji spotkali się na Dniu Jedności Dzień Jedności SNE w Rybniku-Chwałowicach. Na pierwszym planie ekipa SNE Rafael z Rudy Śl., Mysłowic i Świętochłowic, z ks. Łukaszem Płaszewskim. Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Członkowie Szkół Nowej Ewangelizacji św. Andrzeja spotkali się w Rybniku-Chwałowicach w święto swojego świętego patrona. - Andrzej przyprowadził Piotra do Jezusa. Mniejszy przyprowadził większego. Na to my też liczymy w Szkołach Nowej Ewangelizacji św. Andrzeja, że uda nam się przyprowadzić do Pana Jezusa kogoś większego od nas, kto będzie głosił Ewangelię lepiej od nas - tłumaczą.

W archidiecezji katowickiej działa aż 7 Szkół Nowej Ewangelizacji św. Andrzeja. Realizują wspólny program formacyjny. - Niektóre z tych szkół mają swoje filie w różnych miejscach. Jesteśmy więc obecni w dwudziestu parafiach - mówi ks. Bogdan Kania, odpowiedzialny za Nową Ewangelizację w archidiecezji katowickiej.

Świeccy niosą Ewangelię

W Dniu Jedności w Rybniku-Chwałowicach 30 listopada uczestniczyły też Szkoły Nowej Ewangelizacji z Cieszyna (SNE „Zacheusz”) i ze wspólnot lokalnych Szkoły Ewangelizacji Cyryl i Metody z obu diecezji.

Linki do stron internetowych tych szkół znajdują się na końcu tego tekstu.

- Dzień Jedności zrodził się przed pięciu laty po to, żebyśmy coś razem zrobili, a przede wszystkim spotkali się razem przy Panu Jezusie - mówi ks. Bogdan Kania.

Pierwsze szkoły w archidiecezji katowickiej powstały w 2012 roku w Rudzie Śląskiej i w Rybniku. - Widzieliśmy już wtedy, że osoby, które przychodzą do tych szkół, zmieniają swoje życie, a ta zmiana oddziałuje dalej. Całe rodziny zmieniają styl swojego życia, który wręcz przekręca się na drugą stronę - mówi ks. Bogdan Kania. - Wartość spotkania Boga oddziałuje na bliskich ludzi, którzy przyszli do SNE, na ich rodziców i ich dzieci, na pracę i na dom, na środowisko, w którym żyją, na przyjaźnie, które zawierają. Ten przewrót w ich życiu zawdzięczają doświadczeniu Pana Jezusa - wskazuje.

Ks. Kania dodaje, że niesamowity jest dla niego fakt, że osoby świeckie, które kształtują  się w Szkołach Nowej Ewangelizacji, docierają w miejsca, gdzie nie mają szans dotrzeć księża, do ludzi, którzy żyją bardzo daleko od Kościoła.

Dwaj nowi prorocy

Mszy św. w czasie Dnia Jedności 30 listopada przewodniczył biskup Adam Wodarczyk. W homilii mówił między innymi o zdaniach, które napisali prorocy: ks. Franciszek Blachnicki w 1961 roku i kardynał Joseph Ratzinger w 1994 roku.

- Ks. Blachnicki pisał w katowickim więzieniu, że w dzisiejszym świecie nie ostoi się katolicyzm połowiczny, paktujący ze światem, próbujący dokonywać różnych kompromisów. Dzisiejszemu światu potrzebni są radykalni świadkowie Ewangelii. Tylko oni będą w stanie przekonać świat, w którym żyjemy, że rzeczywiście Bóg istnieje i że ma wobec człowieka wspaniały plan miłości - mówił bp Wodarczyk. Przyznał, że gdy w 1993 r. mówił o tym jako diakon w swoim pierwszym kazaniu w seminarium, wydawało mu się, że ta zapowiedź zaczęła się w sposób pozytywny realizować, a radykalni świadkowie Ewangelii już zmieniają świat.

Dodał, że w 1994 r., gdy był młodym księdzem, wpadł mu w ręce tekst kardynała Joseph Ratzingera. - Ku mojemu zaskoczeniu jego wypowiedź była analizą, mówiącą o rozkrzewianiu wiary i dawaniu świadectwa w świecie, w którym chrześcijanie będą stanowili małe diaspory. Te małe wspólnoty będą próbowały przez swoje świadectwo życia i słowa przemieniać pustynie współczesnego świata - relacjonował. - Z mojej młodzieńczej perspektywy widziałem to dużo bardziej optymistycznie... - wspominał.

Biskup Adam wskazał, że obie te prorockie wypowiedzi powinny być dla nas drogowskazem. - To, o czym oni mówili przed laty, w jakimś sensie spełnia się, realizuje w tej rzeczywistości, w której przychodzi nam dzisiaj żyć. Możemy być przytłoczeni, kiedy słyszymy o apostazji wielu ludzi w naszych czasach, wyrażającej się w deklaracjach albo w postawach życiowych. Dotyka to szczególnie pokolenia ludzi bardzo młodych. Często współczesny katecheta może czuć się trochę jak Paweł na Areopagu. Głoszenie słowa Bożego młodym ludziom nie jest takie proste, a nieraz wymaga wielkiej determinacji wiary - powiedział.

- Można by teraz przejść do narzekania, że czasy, w których przyszło nam żyć, nie są proste i łatwe - dodał biskup Wodarczyk. - Nasilająca się laicyzacja czy dechrystianizacja, wynikająca w naszej części świata także z dobrobytu, który często czyni serce człowieka ospałym, nieco zamkniętym na działanie Ducha Świętego - wyliczał.

Zwrócił jednak przy tym uwagę, że pomimo to dzisiejsze czasy chyba wcale nie są trudniejsze od czasów dawnych. - Kiedy czasy były łatwe? Czy wtedy, gdy Andrzej, bohater dzisiejszego dnia, był przybijany do krzyża? Gdy chrześcijanie byli rzucani na pożarcie lwom w Koloseum? Czy może wtedy, kiedy tysiące księży było zabijanych w obozach, lub jak najmłodszy błogosławiony, ks. Jan Franciszek Macha, byli zabijani na gilotynie za to, że pomagali ludziom dotkniętym biedą? Wtedy było łatwo? - pytał.

Wskazał, że nie możemy być więksi od naszego Mistrza, który przecież zapowiedział, że będziemy prześladowani podobnie, jak On był prześladowany. - Każde pokolenie musi zmierzyć się z walką duchową - powiedział.

Zacytował słowa św. Pawła z Listu do Rzymian: Jeżeli ustami swymi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych, osiągniesz zbawienie. - To się od dwóch tysięcy lat nie zmieniło. Ta walka duchowa, która toczy się także dzisiaj wokół nas, jako uczniów Chrystusa, wokół Chrystusowego Kościoła, jest potwierdzeniem, że nadal to jest najważniejsza prawda, którą mamy objawić światu. Dlatego doświadczamy takiej próby - wskazał. I dodał: - Każdy z nas w tych czasach, które wydają się tak beznadziejnie niełatwe, jest nośnikiem nadziei, której świat dać nie może.

Szkoły Nowej Ewangelizacji:

* Szkoła Nowej Ewangelizacji Jezusa Miłosiernego - Rybnik-Chwałowice, parafia św. Teresy od Dzieciątka Jezus; https://jezusmilosierny.pl/

* Szkoła Nowej Ewangelizacji Rafael - Ruda Śląska, Mysłowice, Świętochłowice; https://werafael.pl/

* Szkoła Nowej Ewangelizacji Chrystusa Króla - Katowice, parafia Mariacka; https://snekatowice.pl/

* Szkoła Ewangelizacji Cyryl i Metody - Pszczyna, parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i Matki Bożej Częstochowskiej i parafia pw. Wszystkich Świętych; Katowice, parafia pw. Matki Bożej Fatimskiej i parafia pw. świętych Piotra i Pawła; https://secim.pl/

* Szkoła Nowej Ewangelizacji Jezusa Zmartwychwstałego – Knurów, parafia św. Cyryla
i Metodego; https://www.cmknurow.pl/go_sne.php

* Szkoła Nowej Ewangelizacji Zacheusz - Katowice-Panewniki, Chorzów parafia św. Franciszka; https://zacheusz.org

* Szkoła Nowej Ewangelizacji św. Marka Galilea - Tychy, Mikołów, Ćwiklice; http://www.slask.galilea.pl/

* Szkoła Nowej Ewangelizacji Zacheusz - Cieszyn; https://zacheusz.org

* Szkoła Ewangelizacji Cyryl i Metody - Bielsko-Biała; https://secim.pl/

Poniżej galeria zdjęć