O miłości przeżywanej wśród czterech ścian i umacnianiu innych opowiada Jolanta Hałczyńska, dziewica konsekrowana.
Pasją Jolanty jest żeglarstwo. – Pomogło mi mocno doświadczyć, co znaczy „Wypłyń na głębię”, być zdanym tylko na Jezusa – wyznaje. Na zdjęciu rejs po Morzu Norweskim na Nordkapp.
Archiwum prywatne J. Hałczyńskiej
Marta Sudnik-Paluch: Co Panią ujęło w charyzmacie dziewicy konsekrowanej?
Jolanta Hałczyńska OV: Pierwszy raz o tej drodze dowiedziałam się z książki „Duchowość świeckich konsekrowanych” ks. Piotra Walkiewicza, którą dostałam do poczytania od mojego spowiednika i kierownika duchowego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.