Wielu mieszkańców regionu, słysząc: „kościół św. Anny w Katowicach”, od razu dopowiada: „Nikisz!”. To jednak tylko część prawdy o parafii.
▲ W głównym ołtarzu wyobrażona jest patronka parafii w towarzystwie Matki Bożej oraz świętych Piotra i Pawła.
Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość
To prawda – bryła świątyni jest spójna z jednym z najsłynniejszych śląskich osiedli. Podobnie jak charakterystyczne budynki z czerwonej cegły jest dziełem Emila i Georga Zillmannów.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.