Abp Skworc do mężczyzn: Z Chrystusem wygramy ten trudny czas!

ks. Tomasz Wojtal ks. Tomasz Wojtal

publikacja 30.05.2021 11:18

Metropolita katowicki mówił o aktualnych problemach i wyzwaniach, przed którymi staje Kościół i całe społeczeństwo wychodzący z cienia pandemii. Wskazał na potrzebę spojrzenia na nową rzeczywistość "ojcowskim sercem" poprzez postawy wdzięczności, troski i ufności.

Abp Skworc do mężczyzn: Z Chrystusem wygramy ten trudny czas! Metropolita katowicki wygłaszający słowo społeczne. Piekary Śląski od lat są społeczną amboną Kościoła. Przemysław Kucharczak / Foto Gość

Tradycyjnie w swoim słowie do pielgrzymów metropolita katowicki nakreślił społeczny i eklezjalny kontekst pielgrzymki. Przypomniał, że spotkanie w Piekarach Śląskich, które jest "publicznym wyznaniem naszej wiary i jej umocnieniem w doświadczeniu wspólnoty Kościoła", odbywa się w drugim roku pandemii.

 

- Rzeczywiście, przekonaliśmy się, jak wyobrażenia o ludzkiej potędze są kruche w zderzeniu z rzeczywistością. Jednak czas kryzysu to także nowy początek. Jego punktem wyjścia jest realizm Ewangelii, która wzywa do zaufania Bożej opatrzności, do odwagi w wierze i do nowej wyobraźni miłosierdzia - zaznaczył.

Nowa normalność

Abp Skworc zauważył, że, dzięki wyrzeczeniom, nakładom finansowym i współpracy wielu podmiotów, jako państwo i społeczeństwo "z konfrontacji z pandemią wychodzimy zwycięsko". Podziękował służbie zdrowia, będącej na pierwszej linii frontu walki z pandemią, oraz rządzącym za działania służące zdrowiu i życiu Polaków, które podjęła także wspólnota Kościoła.

- Dalej trwamy w postawie społecznej solidarności, wzajemnej za siebie odpowiedzialności, gotowości do pomocy i na modlitwie, aby omijały nas w bliskiej i dalszej perspektywie wirus egoizmu i pogaństwo obojętności - podkreślił. Dla dobra osobistego i wspólnego poprosił także wiernych o rozważenie skorzystania z oferty szczepień przeciw wirusowi.

Mówiąc o kontekście eklezjalnym pielgrzymki, metropolita katowicki nawiązał do aktualnego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce skoncentrowanego wokół tematu Eucharystii, która daje życie i buduje Kościół.

- Z utęsknieniem czekamy na chwilę, kiedy będziemy mogli zawiesić dyspensy od udziału we Mszy św. niedzielnej i radosną muzyką dzwonów znowu gromadzić wszystkich bez ograniczeń i wyjątków na sprawowanie uczty Pana w parafialnych wieczernikach - powiedział.

Mottem swojego społecznego spojrzenia na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość w świetle wiary, uczynił słowa "Ojcowskim sercem" (Patris corde), będące tytułem listu apostolskiego papieża Franciszka ogłaszającego w Kościele Powszechnym Rok św. Józefa.

Ciąg dalszy na następnej stronie:

Wdzięczność przeszłości

Abp Skworc nawiązał do historycznych wydarzeń, które miały miejsce na Górnym Śląsku sprzed 100 laty, które ostatecznie zaowocowały włączeniem części Górnego Śląska do odradzającej się II RP.  

- Pamiętając o powstańcach i o ofiarach III powstania po obu stronach frontu, modlimy się wspólnie o pokój dla mieszkańców Górnego Śląska, dla Polski, dla całej rodziny ludzkiej. Ta pamięć wzywa nas dzisiaj do działania na rzecz pojednania, do zaangażowania na rzecz pokoju społecznego – podkreślił i zaapelował o unikania agresji w mediach, w Internecie, w publicznej debacie i na ulicach.

Walka o niedzielę

Z piekarskiego wzgórza po raz kolejny wybrzmiały słowa: „Niedziela jest Boża i nasza”. Metropolita katowicki zwrócił uwagę na coraz częstsze próby obchodzenia ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę. - Podnoszone przy okazji zyski/straty gospodarcze są tematem zastępczym. Beneficjentami wolnej niedzieli są nie tylko sprzedający i kasjerki. W zaopatrzeniu, transporcie, dystrybucji, logistyce zaangażowanych jest wielu tysięcy ludzi – zaznaczył.

Podkreślił, że kwestia pracy w niedzielę jest sprawdzianem z solidarności z tymi, którzy pracują i z ich rodzinami, bo, jak zauważył, wszyscy mają prawo do niedzielnego odpoczynku i świętowania. Zdaniem metropolity realizowana polityka pro-rodzinna powinna uwzględniać także aspekt społeczny i ludzki.

- Rodzina potrzebuje nade wszystko obecności ojca i matki; potrzebuje czasu dla siebie; czasu na wychowanie przez świętowanie i wspólne spotkania z kulturą i naturą. Wypoczęty człowiek pracuje bardziej efektywnie, a czas poświęcony rodzinie przynosi poczucie bezpieczeństwa i stabilizację, co przekłada się na motywację i zaangażowanie w pracy – tłumaczył.

Aktualne niebezpieczeństwo

W swoim słowie do pielgrzymów abp Skworc mówił także konsekwencjach zdominowania codziennego życia przez Internet. Podkreślił wiele „dobrodziejstw płynących z odpowiedzialnego kształtowania i roztropnego korzystania z Internetu” szczególnie w czasie pandemicznej izolacji. - Dzięki niemu możliwe było funkcjonowanie informacji i edukacji, handlu i usług, a przede wszystkim podtrzymywanie relacji i więzi. Od możliwości łączenia się ze swoimi bliskimi i wspólnotami parafialnymi, dzięki transmisjom Mszy świętych z rodzimych kościołów, aż po pracę i spotkania online – powiedział.

Jednocześnie zwrócił uwagę na niebezpieczne zjawiska spotykane w „wirtualnej galaktyce”, a wynikające z braku odpowiedzialności za słowo i dobro wspólne. Wspomniał o rzeczywistości internetowego hejtu oraz ofensywie różnych treści kłamliwych, irracjonalnych, fałszywych czy podstępnych.

- Trzeba jasno i z naciskiem powiedzieć, że takie postępowanie jest nie tylko sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ale przede wszystkim nie da się pogodzić z przykazaniem miłości Boga i bliźniego – pierwszym i najważniejszym! – powiedział.

Zaapelował o roztropność w wyborze tzw. autorytetów także w sprawach wiary i nauczania. - Warto przypomnieć, że istotnym elementem zdrowej nauki i naszej katolickiej tożsamości jest wierność nauczaniu papieża i kolegium biskupów, którego on jest głową.

Ciąg dalszy na następnej stronie:

Niepewna przyszłość

 Abp Skworc zauważył, że Górny Śląsk i jego mieszkańców czekają radykalne zmiany, związane przede wszystkim z likwidacją kopalń węgla energetycznego. Przypomniał o zawartej tuż przed pielgrzymką umowie społecznej, która zdaniem metropolity, może być „wzorem rozwiązywania skrajnie trudnych kwestii społecznych w dialogu”. Zaznaczył, że „strata miejsc pracy w branżach powiązanych z górnictwem będzie trudna dla całego kraju i społeczeństwa”.

- Rola samorządów, zwłaszcza tych gmin, które najbardziej ucierpią na skutek zmian powinna być większa, jako partnera rozmów o rekompensatach i inwestycjach w nowe technologie, naukę czy komunikację – podkreślił.

Wszystkie te zmiany będą wpływały także na zmianę dotychczasowego, wypracowanego przez wieki monokultury przemysłowej, etosu życia i pracy.

- Trzeba, aby trwała w nas świadomość niematerialnego bogactwa, które czyni ludzi i pokolenia wielkimi. Trzeba woli jego przekazywania kolejnym pokoleniom – zaapelował, podkreślając, że przede wszystkim w transmisji wartości przekazywana jest chrześcijańska i śląska tożsamość.

Konkretne działanie i modlitwa

W ostatniej części swojego wystąpienia metropolita katowicki zachęcił do konkretnego działania i stawiania czoła nakreślonym wyzwaniom, jakie stoją przed rodzinami, szkołą i parafiami. - Nie możemy się zgodzić, by młode pokolenie w ogóle nie poznawało podstawowych zasad etycznych. W tym kontekście powrót do polskiej szkoły rozwiązania: obowiązkowa religia lub etyka wydaje się kluczowym - podkreślił i zaapelował, aby „nauczanie religii w szkole i zajęcia z etyki były rzeczywistą odpowiedzią na poczucie zagubienia, dezorientacji, frustracji i braku poczucia celu i sensu życia wśród młodego pokolenia”.

Na koniec arcybiskup podziękował duszpasterzom za moderowanie życia parafialnego w czasie pandemii. Przypomniał, że profil Kościoła na Górnym Śląsku wypracowany w „erze górniczo-hutniczej” wyraża się w tym, że „Kościół jest tam, gdzie są ludzie”.

- Dla Kościoła wyzwaniem jest wyzwolić się z duszpasterskiej nostalgii za tym, co było. Należy odważnie i kreatywnie rozważać wraz z wiernymi świeckimi pastoralną działalność ku przyszłości, również ku tym, którzy z różnych przyczyn przestali angażować się w życie wspólnoty Kościoła - zaznaczył.

Zachęcił pielgrzymów do wytrwałej modlitwy w intencjach społeczeństwa,  Kościoła i wszystkich potrzebujących. - I prosimy Panią Piekarską, Matkę Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, Lekarkę: Matko, pomóż nam wygrać nasz czas! Zjednoczeni z Jej Synem, a naszym Panem Jezusem Chrystusem - wygramy ten trudny czas! - dodał na zakończenie.