Odszedł 27 kwietnia w 54. roku kapłaństwa. Miał 80 lat. Ksiądz prałat Alfred Wloka był emerytowanym proboszczem w Radlinie- -Biertułtowach i przewodniczącym Kapituły Katedralnej Katowickiej. Przed laty był też kapelanem i sekretarzem biskupa katowickiego Herberta Bednorza.
Jego pogrzeb odbył się 1 maja w Biertułtowach.
Biuro prasowe archidiecezji katowickiej
Trzy miesiące przed śmiercią doznał miłej niespodzianki, gdy do jego mieszkania przy kościele w Biertułtowach wszedł rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak. Wręczył zaskoczonemu ks. Wloce Odznakę Honorową za Zasługi dla Ochrony Praw Dziecka.
Ksiądz Alfred urodził się w 1941 r. w Bielszowicach, dziś dzielnicy Rudy Śląskiej, w rodzinie Wilhelma, górnika w kopalni Zabrze, i Marty z domu Walasz. Miał dwie siostry i brata. „Pracował tylko ojciec i tak pracował, że cała czwórka się wykształciła” – wspominał ks. Wloka w rozmowie z „Gościem”.
Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.