Co zawdzięczam ks. Blachnickiemu?

Marta Sudnik-Paluch Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 11/2021

publikacja 18.03.2021 00:00

Sto lat temu w Rybniku urodził się człowiek, który walnie przyczynił się do tego, że tysiące Polaków wybrały Jezusa jako swojego Pana i Zbawiciela.

	Andrzej Sznajder, dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach. Andrzej Sznajder, dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach.
HENRYK PRZONDZIONO /FOTO GOŚĆ

Polska nie poszła w XX wieku drogą sąsiednich państw, w których ludzie odeszli od żywej relacji z Panem Jezusem. Stało się to w dużej mierze dzięki pewnemu chudemu Ślązakowi w okularach – ks. Franciszkowi Blachnickiemu. Urodził się 24 marca 1921 r. w Rybniku.

Od chwili, gdy nawrócił się w czasie wojny, płonął żarliwością o Dom Boży. Tysiące młodych ludzi poszło za tym ogniem i też zbudowało w swoim życiu osobistą relację z Panem Jezusem. Bez założonego przez niego Ruchu Światło–Życie dzisiejsze średnie pokolenie Polaków byłoby zupełnie inne.

Zadajemy więc dzisiaj Ślązakom widoczne w tytule pytanie: co zawdzięczam ks. Franciszkowi Blachnickiemu?

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.