Mają Msze św. każdego dnia i zawsze na długiej przerwie odmawiają Różaniec – takie opinie można usłyszeć na temat Salezjańskiego Zespołu Szkół Publicznych Don Bosko. – Przyjdź i zobacz – odpowiadają na to z uśmiechem zakonnicy.
Tegoroczni maturzyści pojawili się w styczniu w szkolnych murach, żeby napisać próbny egzamin.
Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość
Ksiądz Andrzej Urbańczyk nie musiał się długo zastanawiać, kiedy w jego sercu zrodziła się myśl o powołaniu. – Pochodzę z parafii salezjańskiej z Oświęcimia, salezjanin mnie chrzcił. Na swojej drodze spotkałem dobrych salezjanów, którzy pracowali z młodzieżą i pojawiła się myśl: „Dlaczego nie ja?”. Po studiach poszedłem do zgromadzenia – mówi dyrektor Salezjańskiego Zespołu Szkół Publicznych Don Bosko w Świętochłowicach.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.