Nauka ze wspomaganiem

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 3/2021

publikacja 21.01.2021 00:00

Czy to możliwe, żeby w szkole, przed codziennym zagłębieniem się w tajemnice budowy układu krwionośnego człowieka, klimatu Europy i wojen napoleońskich uczniowie słuchali słowa Bożego? Słowa, które ma moc? Tak się dzieje u urszulanek w Rybniku.

Pięcioro licealistów i troje nauczycieli  przed głównym wejściem. Pięcioro licealistów i troje nauczycieli przed głównym wejściem.
Zespół Szkół Urszulańskich w Rybniku

Proszę pani, jak jest jabłko Adama, to jest też gruszka Ewy? – zapytał tu kiedyś na przyrodzie uczeń jednej z pierwszych klas podstawówki. W tej szkole bywa wesoło, zwłaszcza że ma ona kameralną atmosferę. Dzieci czują się też tutaj bezpiecznie, a to m.in. dlatego, że uczniowie z klas I−III oraz IV−VI uczą się w zupełnie osobnych budynkach.

Nauka ze wspomaganiem   Uczniowie urszulańskiej podstawówki na szkolnym dziedzińcu. Zespół Szkół Urszulańskich w Rybniku

W ubiegłych latach w czasie dni otwartych te osobne budynki robiły na wielu rodzicach spore wrażenie. W tym roku jednak w Zespole Szkół Urszulańskich w Rybniku dni otwartych nie będzie z powodu pandemii.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.