Kolęda w czasie zarazy

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 51/2020

publikacja 17.12.2020 00:00

Ksiądz i ministranci śpiewający "Przybieżeli do Betlejem" tej zimy do nas nie przyjdą. Śląscy duszpasterze proponują jednak coś w zamian.

Ks. Janusz Badura przed specjalną dekoracją w kościele św. Herberta w Wodzisławiu. Ks. Janusz Badura przed specjalną dekoracją w kościele św. Herberta w Wodzisławiu.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

W każdej parafii odwiedziny duszpasterskie wyglądają nieco inaczej, a księża archidiecezji katowickiej wykazują się kreatywnością. Czasami parafianie są grupami zapraszani do kościoła. Najczęściej na tę grupę składają się mieszkańcy jednej albo kilku ulic.

Na przykład u św. Herberta w Wodzisławiu Śl. ludzie dowiadują się o terminie Mszy św., odprawianej specjalnie w ich intencji, z plakatów rozwieszanych w klatkach schodowych bloków. Frekwencja jest spora, zwłaszcza jak na pandemię, bo przychodzi ok. 30 procent parafian. – Po Mszy św. jest zawierzenie Sercu Bożemu i krótka liturgia poświęcenia wody święconej. Po błogosławieństwie ksiądz przechodzi pod dekorację kolędową – mówi proboszcz ks. Janusz Badura.

Dom w kościele

Ta dekoracja to fragment zwykłego mieszkania, zaaranżowany z boku kościoła. Jest w nim kanapa, krzesła i stolik z krzyżem na białym obrusie. Stoi kwiatek w doniczce, a z tyłu widać okno i powieszone zdjęcia w ramkach. Księża wręczają w tym miejscu parafianom pudełka kolędowe, w których jest poświęcona przed chwilą woda, błogosławieństwo do przyklejenia na drzwi, obrazek z parafialnej stajenki oraz słowo Boże do przeczytania w domu. – Jest też w tym pudełku coś do kawy: parafialna krówka – mówi ks. Badura.

W każdej parafii wygląda to nieco inaczej. U Świętej Rodziny w Piekarach zestaw kolędowy zawiera buteleczkę wody święconej, tekst modlitwy błogosławieństwa i kredę, którą parafianie samodzielnie napiszą na drzwiach rok 2021 i litery CMB (skrót od łacińskiego „Niech Chrystus błogosławi mieszkanie”). Z kolei w parafii Bożego Narodzenia w Halembie księża przygotowali obrazki kolędowe w większym niż zwykle formacie, z wydrukowaną modlitwą. 6 stycznia wszyscy wierni, a także księża na „farze”, mają ją odczytać przy stole, w łączności ze sobą.

Esemes do farorza

Materiały kolędowe na czas pandemii na potrzeby parafii opracował też ks. Teodor Suchoń, emerytowany proboszcz z Rybnika-Chwałowic. Zostały wydrukowane; jeśli któryś proboszcz jest nimi zainteresowany, wystarczy się z nim skontaktować. Ksiądz Teodor proponuje, żeby opracowany przez niego zestaw kolędowy odebrał w kościele reprezentant rodziny – np. w czasie „kolędowej” Mszy Świętej.

Na zestaw składa się propozycja modlitwy dla całej rodziny, tradycyjny kolędowy obrazek, a także nalepka na drzwi z napisem „Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Nie lękajcie się. C+M+B 2021”. – Obrazki zostaną pobłogosławione przez księdza w parafii. Po latach mogą być pamiątką czasów, w których panowała pandemia – mówi ks. Suchoń, który zresztą sam niedawno przeszedł COVID-19 i leżał w szpitalu.

Ksiądz Teodor proponuje, żeby po przyjściu reprezentanta rodziny (albo też wszystkich jej członków) do domu z Mszy kolędowej zgromadziła się na modlitwie cała rodzina. Elementem tej modlitwy jest przyjęcie Jezusa jako swojego Pana. – Często na „zwykłej” kolędzie nie ma na to czasu, bo ksiądz spieszy się, żeby do wszystkich zdążyć, a tutaj mamy czas. Ta „rodzinna kolęda w pandemii” ma być świętem – podpowiada ks. Suchoń.

Kolęda w czasie zarazy   Nalepka na drzwi z materiałów ks. Suchonia. Franciszek Kucharczak

„Wejdź do naszej rozchwianej łodzi życia, do naszego mieszkania i domu w tym szczególnie trudnym czasie!” – odczyta głowa rodziny. Jeśli chcemy, możemy tę modlitwę sami rozwinąć, spontanicznie dodawać coś od siebie. – W programie jest modlitwa „Ojcze nasz” i ucałowanie krzyża przez każdego członka rodziny – wylicza ks. Teodor.

W tych kolędowych materiałach jest też zachęta, żeby po modlitwie obecni w domu trochę razem pośpiewali, a potem zasiedli do wspólnego posiłku. – Jeśli możecie, napiszcie też wtedy esemesa albo mejla do proboszcza. On będzie się cieszył z tej duchowej jedności. Choć fizycznie go na kolędzie nie ma, to będzie duchowo, i wierni też duchowo będą z księdzem. To może budować piękną komunię w czasie tej pandemii – mówi z pasją ks. Suchoń.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.