Sakramentalne wzmocnienie

Marta Sudnik-Paluch

|

Gość Katowicki 43/2020

publikacja 22.10.2020 00:00

– Bóg pisze prosto po krzywych liniach naszego życia i zawsze dopełnia swoich zamiarów – przypomniał pracownikom ochrony zdrowia bp Grzegorz Olszowski.

We Mszy św. uczestniczyli przedstawiciele zawodów medycznych oraz kapelani szpitalni. We Mszy św. uczestniczyli przedstawiciele zawodów medycznych oraz kapelani szpitalni.
Marta Sudnik-Paluch/Foto Gość

Mszę św. w intencji pracowników służby zdrowia sprawowano w krypcie katowickiej katedry. Spotkali się na niej medycy, pielęgniarki, farmaceuci i przedstawiciele innych zawodów związanych z ochroną zdrowia. – W pandemii koronawirusa potrzebujemy pokrzepienia i wsparcia. Wejdźmy w inny czas – czas Eucharystii. Niech obecność Jezusa, najlepszego lekarza, przypomina nam, że potrzebujemy uzdrowienia. Niech liturgia pozwoli nam na nowo odnaleźć sens i cel życia – powitał zebranych ks. Marcin Niesporek, archidiecezjalny duszpasterz służby zdrowia.

Mszy św. przewodniczył bp Grzegorz Olszowski. Odwołując się do pierwszego czytania, przypomniał, że to Bóg jest największy. – Nikt i nic nie ma większej władzy. To On wszystko ma pod kontrolą. Nawet jak nam się czasem wydaje, że przeżywamy sytuacje nie do rozwiązania, beznadziejne, że wokół nas tylko ciemność. Nic nie wymyka się spod kontroli Pana Boga. Nikt i nic nie jest w stanie pokrzyżować Jego planów. On pisze prosto po krzywych liniach naszego życia i zawsze dopełnia swoich zamiarów, o ile człowiek jest otwarty, nie zamyka się i ma dobrą wolę – zauważył bp Olszowski.

Dostępne jest 40% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.