Dywizje papieża

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 38/2020

publikacja 17.09.2020 00:00

Na odpuście w Pszowie nie było tłoczno – zapewne po raz pierwszy w historii.

Suma odbyła się w bazylice, a nie – jak tradycyjnie – na ołtarzu polowym przed świątynią. Suma odbyła się w bazylice, a nie – jak tradycyjnie – na ołtarzu polowym przed świątynią.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Z powodu pandemii nie było zorganizowanych pielgrzymek do MB Uśmiechniętej. Ludzi przyszło więc wielokrotnie mniej niż zwykle. Modlili się m.in. o ustanie pandemii. Była transmisja w internecie i w Radiu eM.

Abp Wiktor Skworc mówił m.in. o górnictwie. – Na horyzoncie 2040 r. widać, że możemy się spodziewać zamknięcia tego etapu na Górnym Śląsku. Wy to w Pszowie dobrze rozumiecie, co znaczy, kiedy zamyka się kopalnię, kiedy umiera ta matka-żywicielka, co to znaczy dla mieszkańców i dla miasta – powiedział.

Chodziło mu o zlikwidowaną już kopalnię Anna, kiedyś absolutnie największy zakład i pracodawcę w mieście. Prosił o modlitwę za wstawiennictwem Matki Bożej, „żeby te trudne problemy były rozwiązywane w duchu sprawiedliwości i miłości społecznej”. – Przychodzimy do Matki Bożej w Pszowie po uśmiech. Otrzymujemy go w darze. Jeśli go przyjmujemy, to jest to także wyrazem ufności względem Bożej Opatrzności. Ufamy skutecznej pomocy i wstawiennictwu naszej Matki – podkreślił.

W homilii bp Adam Wodarczyk przypomniał słynne pytanie Stalina: „Ile papież ma dywizji?”. A później wyliczył wydarzenia historyczne, w których bieg wydarzeń niespodziewanie się odwracał, gdy całe społeczeństwa sięgały po różaniec. Wspomniał o inwazji islamu na Europę w r. 1571. – Mahometanie mieli wielką flotę, chrześcijanie znikomą. Pius V wezwał wszystkich do modlitwy różańcowej. Europa modliła się do Maryi, bo już miała doświadczenie Jej miłości i Jej pomocy – stwierdził.

Ocenił, że bitwa morska pod Lepanto 7 października 1571 r. była starciem Dawida z Goliatem. Wygrał Dawid, czyli flota chrześcijańska.

Mówił też o bitwie pod Wiedniem, późniejszej o wiek, i planach muzułmanów zamienienia bazyliki św. Piotra w Rzymie w meczet. Opowiedział o wezwaniu do modlitwy różańcowej, wystosowanej wtedy przez papieża. Z odsieczą ruszył król Polski Jan III Sobieski. – Pospieszył z miłością do Maryi w swoim sercu – powiedział.

Dodał, że w czasie odsieczy Wiednia 12 września 1683 roku, papież miał wizję tej bitwy oraz obecności tam Maryi. – Król sam miał świadomość, że to nie jego zasługa, dlatego powiedział: „Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył”. Modlitwa różańcowa okazała się skuteczna, Europa została ocalona przed zalewem islamu – dodał.

Biskup Adam przytoczył XX-wieczne przykłady skuteczności powszechnie odmawianego Różańca: odwrócenie losów wojny w Bitwie Warszawskiej w 1920 r. oraz wycofanie się Sowietów z Austrii w r. 1955.

Wskazał dzisiejsze zagrożenia: kryzys wartości, kryzys życia rodzinnego i religijnego. – Najbardziej możemy liczyć na wspomożenie z góry, ze strony Matki Najświętszej, która ze swoim pięknym uśmiechem dodaje nam siły w tych niełatwych czasach – powiedział. – Możemy mieć dywizje, ale nie zbrojne, lecz modlitewne. Taką dywizją może być wielka różańcowa krucjata. Może być różaniec w twojej i mojej dłoni – zauważył.

Więcej o Pszowie na stronach VI–VII.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.