Walczyli o godność, nie o przywileje dla jakiejkolwiek grupy społecznej – 40 lat po podpisaniu Porozumień Jastrzębskich tamte wydarzenia wspomina ks. Bernard Czernecki, który wspierał strajkujących.
Kapłan w swoim mieszkaniu ma mnóstwo pamiątek związanych z NSZZ „Solidarność”.
Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość
Pan Bóg potrzebuje ludzi, a oni potrzebują Boga, i dopiero wtedy powstają wielkie rzeczy – zaczyna swoje wspomnienia kapłan. Od 1974 roku odpowiadał w diecezji katowickiej za duszpasterstwo ludzi pracy. Górnicy ufali mu i to do niego przyszli z prośbą o radę.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.