Sidła w szkole i w necie

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 46/2019

publikacja 14.11.2019 00:00

Edukacja seksualna według standardów WHO albo polskie, szkolne wychowanie do życia w rodzinie? Okazja do porównania zdarzyła się na spotkaniu z rodzicami w Stanowicach.

Psycholog Mariola Kujańska mówiła o bezpieczeństwie w internecie. Psycholog Mariola Kujańska mówiła o bezpieczeństwie w internecie.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Co konkretnie różni jedno od drugiego? Była o tym mowa podczas Dnia dla Rodzica w Szkole Podstawowej w Stanowicach w gminie Czerwionka-Leszczyny. Na spotkanie przyszło ok. 40 osób.

– Mój dobry kolega nie wiedział, że w szkołach jest edukacja seksualna, przekazywana w ramach wychowania do życia w rodzinie. Dlatego kupił hasła drugiej strony, że edukacji seksualnej w polskiej szkole nie ma... – komentował jeden z mężczyzn obecnych na spotkaniu.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.