W trakcie drogi chcemy przemyśleć Laudato si’, zieloną encyklikę, która mówi o odpowiedzialności za naszą planetę – deklarowali przed wyruszeniem pątnicy.
Prezent dla papieża Franciszka to mały pojazd elektryczny, który do Watykanu został dowieziony przez pielgrzymów.
marta Sudnik-paluch /Foto Gość
Audi, BMW, volkswagen, hyunday i nissan – co mają wspólnego z pielgrzymowaniem i sanktuariami? Na pierwszy rzut oka – zupełnie nic. I niczego nie wyjaśnia nawet taki drobny szczegół, że są to pojazdy ładowane elektrycznie. A jednak właśnie one były środkiem transportu dla uczestników e-mobilnej pielgrzymki do Watykanu. Ruszyli po błogosławieństwie na Jasnej Górze i oficjalnym rozpoczęciu drogi w Katowicach. Przystanki zaplanowane były przy sanktuariach… ze szczególnym uwzględnieniem ładowarek.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.