Pietraszyn: ogromna pracownia krzemieniarska odkryta. Tworzyli ją neandertalczycy

prze /PAP

publikacja 05.03.2019 11:01

Ogromna pracownia krzemieniarska sprzed 60 tys. lat została odkryta przez archeologów w miejscowości Pietraszyn w województwie śląskim. Tworzyli ją neandertalczycy.

Pietraszyn: ogromna pracownia krzemieniarska odkryta. Tworzyli ją neandertalczycy Kawałek krzemiennego noża ze stanowiska w gminie Lubomia, 11 km od Pietraszyna Przemysław Kucharczak /Foto Gość

To największa pracownia krzemieniarska neandertalczyków odkryta w Europie poza jaskiniami. Archeolodzy do tej pory naliczyli w niej 17 tys. wyrobów krzemiennych, które powstały 60 tys. lat temu.

Odkrycia dokonał zespół archeologów w miejscowości Pietraszyn w województwie śląskim, niedaleko Raciborza. Pracownia działała na brzegu niewielkiej rzeki Biała Woda, którą biegnie w tym miejscu granica polsko-czeska.

Dotychczas naukowcy uważali, że tak duże nagromadzenia narzędzi krzemiennych w jednym miejscu zaczęły się pojawiać nieco później, dopiero wraz z człowiekiem współczesnym, między 40 tysiącami lat a kilkunastoma tysiącami lat wstecz.

- Był to dowód na bardziej systematyczną i zarazem regularną eksploatację danego obszaru - mówi dr hab. Andrzej Wiśniewski z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Naukowiec od 2018 r. prowadzi w Pietraszynie wykopaliska z badaczami z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka w Lipsku w ramach projektu Narodowego Centrum Nauki.

Więcej na następnej stronie.

Naukowcy dotąd uważali, że neandertalczycy nie zasiedlali takich miejsc jak stanowisko w Pietraszynie zbyt długo. Trudno było znaleźć - poza jaskiniami - intensywne ślady ich bytności. Najczęściej były to pojedyncze narzędzia porozrzucane w pobliżu miejsc, gdzie zostały wykorzystane - np. tam, gdzie dokonywano uboju zwierzyny.

- Znaleziska z Pietraszyna całkowicie przeczą dawnej wizji wykorzystywania terenów otwartych przez neandertalczyków. Wygląda na to, że w tym miejscu pewna społeczność przebywała dłużej, o czym świadczy duża liczba odkrytych zabytków. Oprócz nich wokół znajdowały się też szczątki kości mamuta, nosorożca i konia - wylicza naukowiec.

Archeolodzy byli w stanie wskazać nawet miejsca, w których wykonywano określone typy narzędzi - w czasie wykopalisk znaleźli liczne odpadki krzemienne, które powstawały podczas wykonywania takich narzędzi, jak pięściaki czy noże. Co ciekawe, po raz pierwszy w tej części Europy naukowcom udało się zrekonstruować cały proces przygotowania narzędzia - począwszy od pierwszego uderzenia w blok kamienny po gotowy do użycia wyrób - zaznaczają odkrywcy.

- Neandertalczycy wykonywali w tym miejscu bardzo niewiele typów narzędzi, co wskazuje, że działania te były uzgodnione społecznie i stosowane do nadrzędnych celów. Zapewne część z produktów służyła do cięcia mięsa. Dowodem na to są szczątki zwierząt odkryte tuż obok nich - uważa dr hab. Wiśniewski. Naukowiec dodaje, że świadczą o tym również mikroślady widoczne na narzędziach.

Dzięki szczegółowej analizie techniki wykonywania narzędzi specjaliści stwierdzili, że wykonywało je kilka osób.

Neandertalczycy mieszkali na terenie Polski już ok. 300 tys. lat temu. Po przybyciu do Europy ponad 40 tys. lat temu ludzi współczesnych neandertalczycy przez jakiś czas mieszkali obok nich. Później jednak neandertalska linia homo sapiens wygasła.

Przed laty sądzono, że człowiek współczesny albo neandertalczyków pokonał i wybił, albo był skuteczniejszy w rywalizacji o dostęp do pożywienia. Genetycy odkryli jednak DNA neandertalczyków w naszym genomie - genomie człowieka współczesnego. Oznacza to, że oba te gatunki homo sapiens się krzyżowały. Być może więc neandertalczycy po prostu "rozpuścili się" wśród znacznie liczniejszych ludzi współczesnych.