Jezus nie śpi

Joanna Juroszek

|

Gość Katowicki 48/2018

publikacja 29.11.2018 00:00

Na spotkanie z Nim potrafią zerwać się w środku nocy. Przychodzą tu o stałej porze, co tydzień, już od kilku lat. I wcale im się nie nudzi.

▲	Adorujący Jezusa w Panewnikach ofiarowali nową monstrancję – Pax et Bonum Tibi Polonia (Pokój i Dobro Tobie, Polsko). W 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości wykonali ją Mariusz i Kamil Drapikowscy, bursztynnicy i twórcy sztuki sakralnej. ▲ Adorujący Jezusa w Panewnikach ofiarowali nową monstrancję – Pax et Bonum Tibi Polonia (Pokój i Dobro Tobie, Polsko). W 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości wykonali ją Mariusz i Kamil Drapikowscy, bursztynnicy i twórcy sztuki sakralnej.
Joanna Juroszek /Foto Gość

To młodzi, osoby starsze, w sile wieku. Każdy z nich wybrał sobie swoją godzinę na rozmowy z Jezusem ukrytym w białym chlebie. Już od kilku lat dniem i nocą odwiedzają Go w bazylice ojców franciszkanów w Katowicach-Panewnikach. Adoracja, której szczególnym patronem jest święty Mikołaj, właśnie obchodzi swoje piąte urodziny.

Witaj, mały człowieku

O tym, że Pan Bóg – podobnie jak oni – nie śpi nocą, świadczy wiele wpisów w księdze wieczystej adoracji w Panewnikach. Poniżej trzy z nich. W Katowicach wraz z innymi świadectwami usłyszeli je adorujący Jezusa z różnych części Polski. Do stolicy Górnego Śląska przyjechali na VII Krajowe Forum Adoracji Najświętszego Sakramentu w Parafiach.

Zauważyłam, że mój stan zdrowia po 16 latach depresji bardzo się poprawił. Depresja się wyciszyła, leki są mniejsze, nawet choroba kolan ustąpiła. Modlitwa przed Najświętszym Sakramentem sprawia, że czuję się spokojna, bezpieczna i wyciszona. Nie wyobrażam sobie dnia bez adoracji Najświętszego Sakramentu (Maria).

Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.