– Ucz się, drogi Bracie, owiec, poznaj ich zapach – to znaczy czym żyją, jakie mają radości i nadzieje, a jakie smutki i trwogi – prosił metropolita katowicki swego nowego współpracownika w posłudze dla archidiecezji.
Bp Grzegorz Olszowski po święceniach. Obok niego pozostali katowiccy biskupi pomocniczy: Marek Szkudło (z lewej) i Adam Wodarczyk (z prawej).
Henryk Przondziono /Foto Gość
Święceń biskupich w katedrze w Katowicach 12 września udzielili ks. Grzegorzowi Olszowskiemu abp Wiktor Skworc – jako główny konsekrator, abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz papieski w Polsce, i arcybiskup senior Damian Zimoń. W katedrze była obecna Róża, matka biskupa Grzegorza. O jego ojcu, świętej pamięci Kazimierzu, obecni pamiętali w modlitwie. Święcenia odbyły się w uroczystość Matki Bożej Piekarskiej, głównej patronki archidiecezji katowickiej. Abp Skworc w homilii mówił o jej tytule: Matka Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. – Jeśli dziś, w Jej uroczystość, przyjmujesz biskupie święcenia, to równocześnie czynisz się pomocnikiem Maryi, sługą sprawiedliwości i miłości społecznej – powiedział.
Dostępne jest 25% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.