Abp Skworc: Bądźcie wdzięczni Bogu i bliźnim

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

publikacja 09.09.2018 15:15

Arcybiskup katowicki w Pszowie wezwał też do odpowiedzialności za środowisko. - Nasze grzechy ekologiczne powinny być także wyznawane w sakramencie pokuty - powiedział.

Abp Skworc: Bądźcie wdzięczni Bogu i bliźnim Do Pszowa pielgrzymi szli i jechali na rowerach. Za rowerzystami z Rybnika-Niewiadomia - pielgrzymi z Wodzisławia Śl.-Radlina II. Przemysław Kucharczak /Foto Gość

W czasie pielgrzymki do Matki Bożej Uśmiechniętej w Pszowie kantor na Mszy św. wzywał do śpiewania z radości na cześć Pana całe stworzenie, nawet wszystkie drzewa w lasach. Chwilę później, w czasie homilii, arcybiskup katowicki Wiktor Skworc mówił m.in. o tym stworzeniu oraz o odpowiedzialności człowieka za nie.

Słuchało go kilka tysięcy ludzi z ziemi rybnickiej, raciborskiej, wodzisławskiej i jastrzębskiej. Wielu przybyło w pielgrzymkach pieszych, wielu na rowerach. Z Rybnika-Niewiadomia Dolnego dotarło piechotą 182 Skautów Europy i ich bliskich - w tym 102 osoby w mundurach. Skauci - czyli harcerze katoliccy - zjechali się na tę pielgrzymkę z całego Górnego Śląska.

W związku ze Szczytem Klimatycznym ONZ, który w grudniu ma odbyć się w Katowicach, abp Skworc wezwał do przemyślenia encykliki papieża Franciszka "Laudato sì". Cytował słowa Ojca Świętego: „Nasz dom, Ziemia, zdaje się stawać coraz bardziej ogromnym składem nieczystości”.

- Papież Franciszek stwierdza też, że „wszystko jest ze sobą powiązane”, a jeśli tak, to trzeba wyrazić skruchę, bo „każdy z nas przyczynia się do małych katastrof ekologicznych”. Musimy uznać nasze grzechy przeciw rzeczywistości stworzonej, które ranią Stworzyciela - naszego Boga, w którego wierzymy. Trzeba nam wszystkim nawrócenia ekologicznego i spojrzenia, że ten świat jest darem danym nam przez Pana Boga. A szanując stworzenie, szanujemy Stwórcę - tłumaczył.

Wspomniał o górnośląskim smogu. - Nikt nie powinien mówić: „mnie to nie obchodzi, to nie moja sprawa”, bo wszyscy potrzebujemy czystego powietrza, by żyć. Ostatecznie troska o środowisko naturalne, zwłaszcza o czystość powietrza to sprawa sumienia, które na sprawy ekologii winno pozostać wrażliwe! Te nasze grzechy ekologiczne powinny być także wyznawane w sakramencie pokuty - zaznaczył.

Sporo miejsca w homilii w Pszowie arcybiskup poświęcił wdzięczności i... uśmiechowi. - Miejcie uśmiech na twarzy zawsze. Gdy słońce świeci albo deszcz pada, w zdrowiu lub w chorobie, w powodzeniu albo gdy wszystko idzie na opak - zachęcał pielgrzymów.

Cytował w ten sposób słowa św. Urszuli Ledóchowskiej. Ten cytat bardzo pasował do hasła tegorocznej pielgrzymki do Matki Bożej Uśmiechniętej w Pszowie: "Po uśmiech i radość w Duchu Świętym".

- Św. Urszula Ledóchowska mówiła m.in. tak: "Podaję wam tu rodzaj apostolstwa, które nie domaga się od was ciężkiej pracy, wielkich umartwień i trudów, ale które szczególnie dziś, w naszych czasach, bardzo jest pożądane, potrzebne i skuteczne, mianowicie apostolstwo uśmiechu". Niech charakteryzuje nas, ludzi uśmiechu, ludzi Matki Bożej Uśmiechniętej - Pszowskiej - powiedział.

Za św. Urszulą powtórzył, że "nieraz uśmiech twój wlać może do duszy zniechęconej jakby nowe życie, nadzieję, że nastaną lepsze czasy, że nie wszystko stracone, że Bóg czuwa".

Mówił o związanej często z uśmiechem wdzięczności. - Niech dzisiejsze spotkanie z MB Uśmiechniętą nas odmieni w ludzi wdzięcznych Bogu i bliźnim! - powiedział.

Arcybiskup Skworc zaprosił też pielgrzymów do czytania "Gościa Niedzielnego" i słuchania Radia eM.