Sześć lat temu w tym miejscu rosły gęste chaszcze i kukurydza. Dzisiaj stoi tu najnowocześniejsza wieś w Polsce. W sobotę 8 września poświęci ją arcybiskup katowicki.
Sołtys Krzysztof Szczotok przed jedną z siłowni pod chmurką. Za nim plac zabaw i gmach ośrodka kultury, remizy i przedszkola.
Przemysław Kucharczak /FOTO GOŚĆ
To Nieboczowy – wieś przeniesiona z dna budowanego zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny. 7 grudnia zeszłego roku tam, w starych Nieboczowach w dolinie Odry, buldożery zburzyły ostatni dom. Pora zacząć nowe życie w nowej wsi. Nowe Nieboczowy powstały 7 km od poprzedniej lokalizacji, na polach i nieużytkach wydzielonych z terenu miejscowości Syrynia. To obszar tej samej gminy Lubomia niedaleko Wodzisławia Śląskiego. Po nowych Nieboczowach oprowadził nas ich sołtys, Krzysztof Szczotok.
FIFA dała certyfikat
Uwagę zwraca napis na nowym ośrodku kultury: „Dom im. Bohaterskich Nieboczowików”. – Gdy ktoś nas odwiedza po raz pierwszy, czasem pyta: „Czy Nieboczowiki wygrali jakoś wojna?” – śmieje się sołtys. Podkreśla, że ta nazwa, wymyślona przez wójta gminy Lubomia, jego zdaniem jest trafna.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł