Zginął 43-letni górnik

prze

publikacja 14.03.2018 18:21

838 metrów pod ziemią przysypały go skały stropowe w ruchu Borynia kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie.

Zginął 43-letni górnik Marek Piekara /Foto Gość

Mężczyzna osierocił dwoje dzieci. Do zawału 838 metrów pod ziemią doszło w środę 14 marca o godzinie 12.35.

Od razu rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Przysypany górnik został odnaleziony i odkopany o 15.05. Wtedy też lekarz stwierdził jego zgon.

Zmarły w wypadku mężczyzna pracował w górnictwie od 15 lat.

To już trzeci śmiertelny wypadek w polskim górnictwie w 2018 roku, w tym drugi w kopalni węgla kamiennego.