Dla ciała i ducha

ks. Rafał Skitek

|

Gość Katowicki 06/2018

publikacja 08.02.2018 00:00

Coraz szybciej się starzejemy. Przybywa ludzi osłabionych wiekiem, schorowanych. Archidiecezja katowicka nie jest tu jakimś wyjątkiem.

▲	W Kościele katowickim posługuje około 50 kapelanów szpitalnych. ▲ W Kościele katowickim posługuje około 50 kapelanów szpitalnych.
Mirosław Jarosz /Foto Gość

Z chorymi spotykają się głównie w szpitalach. Ale regularnie odwiedzają też hospicja i domy pomocy społecznej. Mowa o kapelanach szpitalnych. Na terenie archidiecezji posługuje ich ok. 50. Są wśród nich kapłani diecezjalni i zakonnicy. – Nasza obecność wśród chorych jest niezbędna – mówi ks. Łukasz Stawarz, na co dzień kapelan w Megrez i PAKS w Tychach. W diecezji koordynuje pracę kapelanów i jest odpowiedzialny za duszpasterstwo służby zdrowia i chorych.

Bez lęku

– To prawda, że jako społeczeństwo coraz szybciej się starzejemy. Ludzi osłabionych wiekiem i chorych przybywa. Nasza archidiecezja nie jest tu jakimś wyjątkiem. Wspomnę tylko, że w szpitalu, w którym posługuję, miesięcznie umiera aż ok. 70 osób. Moment śmierci poprzedzony jest zazwyczaj długą chorobą. Dla chorego jest to trudny okres. Poza opieką medyczną ważna jest posługa duchowa, którą pełnią kapelani – wyjaśnia ks. Stawarz.

Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.