Pokochają gry dziadków?

Anna Derkowska

publikacja 24.07.2017 17:15

Skok przez sznur, skakanie w gumę, kulanie felgi i skoki w workach są od lipca nowymi konkurencjami olimpijskimi.

Pokochają gry dziadków? Strzelanie z procy wcale nie jest takie proste Anna Derkowska

Nietypowe igrzyska olimpijskie odbywają się po raz pierwszy w Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie". Kto chce wziąć w nich udział, powinien przyjść do skansenu w dowolny poniedziałek lipca lub sierpnia.

Piętnaste, jubileuszowe „Wakacje w skansenie” odbywają się pod hasłem: „Sporty babci i dziadka to dla wnuczka niezła gratka”. Dlatego dyscypliny na igrzyskach są grami naszych dziadków. Co tydzień prezentujemy nową-starą grę. Dziś są to skoki w workach – mówi Agata Zorychta-Gruszka z grupy animacyjnej Animo Anima.

Poza nauką zabaw w skansenie odbywają się również podchody. Co tydzień w innej chacie ukryte są przedmioty z listy. Dziś trzeba było odnaleźć m.in.: filok, lyże, bala, flinta, epa i binda, czyli... coś do pisania, łóżko, piłkę, strzelbę, reklamówkę i bandaż. Nie zawsze chowane są wszystkie rzeczy, ale organizatorzy zaznaczają, ile przedmiotów z sześciu znajdujących się na liście ukryli.

Bardzo mi się tu podoba. Najbardziej wóz strażacki, w którym siedziałam, oraz milicyjny. Czekam w kolejce, żeby w nim usiąść i zatrąbić – mówi Nikola.

Ponadto chętni uczą się tańców ludowych, biorą udział w konkursach plastycznych, w quizach tematycznych, w warsztatach piłkarskich i cheerleaderskich. Można również wypożyczyć szczudła, skakanki, gumy do skakania, woreczki, felgi, worki, drabinki. Wstęp na wszystkie zajęcia jest bezpłatny.