Pasterz musi wiedzieć, gdzie jest Król

Joanna  Juroszek Joanna Juroszek

publikacja 06.01.2017 15:25

O relacji między świeckimi a duchownymi mówił w Trzech Króli bp Marek Szkudło. Katowiccy pasterze w Dies Episcopi świętują 19. i 2. rocznicę święceń biskupich.

Pasterz musi wiedzieć, gdzie jest Król Eucharystii przewodniczył abp Wiktor Skworc Joanna Juroszek /Foto Gość

Eucharystii w katedrze Chrystusa Króla w uroczystość Objawienia Pańskiego przewodniczył abp Wiktor Skworc. Razem z nim przy ołtarzu stanęli biskupi pomocniczy: Marek Szkudło oraz Adam Wodarczyk, abp senior Damian Zimoń oraz kapłani archidiecezji.

Homilię wygłosił bp Marek Szkudło. Mówił w niej, jak ważna w Kościele jest relacja między pasterzem a powierzonymi mu owcami.

- Epifania, Objawienie Pańskie, jest świętem relacji pasterskiej, relacji pomiędzy pasterzem a owcami, biskupem i wiernymi jemu powierzonymi - wyjaśniał zgromadzonym w archikatedrze.

Zaraz później dodał, na czym powinna opierać się relacja między świeckimi a duchownymi. - Owce zdążają, by odnaleźć cel; znaleźć nowo narodzonego Króla, pasterz biegnie, by odnaleźć owce i do celu je doprowadzić. I z tego rodzi się więź. Warunki jej istnienia są dwa: pasterz musi wiedzieć, gdzie jest Król. Owce muszą zaufać tej jego wiedzy. Podobnie, jak Mędrcy zaufali niebieskim konstelacjom - wyjaśniał.

Bp Marek Szkudło jasno zaznaczył, że gdy pasterz nie zna drogi, jaką prowadzić ma owce, może wyprowadzić je na drogi niewłaściwe. Zaraz jednak dodał, że owce mające jakiekolwiek wątpliwości co do pasterza,odłączając się od stada, pobłądzą.

- Pasterz tylko wtedy jest pewien tego celu, kiedy sam go odnalazł. Kiedy wie, gdzie on jest i że w ogóle jest - mówił w kazaniu. A zwracając się do wszystkich kapłanów zgromadzonych w katowickiej katedrze, powiedział: "bądźcie pewni tego, dokąd prowadzicie owce! A pewni będziecie jedynie wtedy, kiedy wasza osobista relacja z Chrystusem, Pasterzem Kościoła, będzie nieustannie się pogłębiała".

Świeckich zachęcał zaś do zaufania swoim duszpasterzom i do nieustannej modlitwy w ich intencji. - Modlitwa bowiem jest najgłębiej wyrażoną waszą obecnością w ich codziennym trudzie - akcentował.

Biskup Szkudło odwołał się także do słów Benedykta XVI, który stwierdził, że biskup przede wszystkim powinien być człowiekiem, któremu zależy na Bogu. Bo właśnie wtedy prawdziwie zależy mu na ludziach.

Na koniec kazania biskup Marek metropolicie katowickiemu podziękował za jego zaangażowanie duchowe, społeczne i materialne.

W uroczystość Trzech Króli biskupi katowiccy świętują rocznicę święceń. Abp Skworc święcenia biskupie przyjął 19 lat temu z rąk Jana Pawła II, biskupi Marek Szkudło i Adam Wodarczyk - dwa lata temu. Święceń udzielił im metropolita katowicki.

Po Mszy sprzed katedry w kierunku siedziby NOSPR ruszył kolorowy Orszak Trzech Króli. Na schodach katedry jego uczestników pobłogosławili katowiccy biskupi. - Idźcie i głoście! - zachęcał ich abp Wiktor Skworc. - I nie zmarznijcie! - dodał chwilę później.