Spotkali się w katedrze

ks. Sebastian Kreczmański

publikacja 28.08.2016 18:23

W katedrze Chrystusa Króla w Katowicach odbyła się powakacyjna pielgrzymka ministrantów.

Ministranci podczas Mszy w katedrze Ministranci podczas Mszy w katedrze
ks. Sebastian Kreczmański

Przyszli na piechotę, przyjechali autobusami lub samochodami. Część nawet przybyła na rowerach. Mowa o ministrantach archidiecezji katowickiej, którzy w sobotę uczestniczyli w archidiecezjalnej pielgrzymce ministrantów do katedry Chrystusa Króla w Katowicach.

Składała się ona z trzech elementów: spektaklu o św. Tarsycjuszu, uroczystej Eucharystii pod przewodnictwem metropolity katowickiego, w czasie której zostali ustanowieni archidiecezjalni ceremoniarze ministranccy, oraz z zawodów sportowych.

Ks. Cezariusz Wala, diecezjalny duszpasterz ministrantów, na początku przywitał wszystkich uczestników pielgrzymki. Wymienił wszystkie wspólnoty przybyłe do katowickiej katedry. Łącznie było blisko tysiąc ministrantów z różnych parafii archidiecezji katowickiej. Wszyscy obowiązkowo w strojach ministranckich. Spora część wspólnot parafialnych przywiozła ze sobą sztandary i proporce, które zajęły całą boczną kaplicę katedry.

W czasie Eucharystii abp Wiktor Skworc ustanowił 32 ceremoniarzy. – Nasza posługa (...) będzie polegała przede wszystkim na tym, żeby pomagać księdzu opiekunowi w przygotowaniu liturgii. Będziemy czuwali nad tym, żeby ona przebiegała dobrze od strony organizacyjnej i duchowej – mówi Sebastian Markiewicz z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Pszczynie. Jego kolega, Maciej Bulanda-Gorol z Boguszowic dodaje, że „ceremoniarz podczas liturgii jest jak powietrze: niezbędny i niewidoczny”.

Homilię podczas Eucharystii wygłosił metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Życzył zebranym, aby Chrystus Królował w ich życiu.

Hierarcha zaznaczył, że Jezus Chrystus sprawy królestwa Bożego na tym świecie „włożył niejako w ręce ludzi”. Do realizacji tego zadania dał każdemu talenty, „które w języku Kościoła nazywamy charyzmatami”. – Każdy z was jest przez Jezusa Chrystusa obdarzony talentami. Jesteście utalentowani. I pewnie te wasze charyzmaty, zdolności się odkrywają – powiedział do ministrantów obecnych w katedrze. Dodał także, że na każdym spoczywa obowiązek pomnażania talentów.

Arcybiskup Skworc mówił, że formacja ministrancka, a także edukacja szkolna są po to, aby te talenty rozwijać. – Właśnie o to się dzisiaj modlę (...). Żeby te charyzmaty w was się rozwijały, żebyście nimi służyli Kościołowi – stwierdził.

Nawiązując do Światowych Dni Młodzieży, przypomniał, że papież, zwracając się do młodych, powiedział im, żeby nie siedzieli na kanapie. – To znaczy, żeby się angażowali, żeby działali, żeby wyczynowe buty ubrali. Trzeba działać, trzeba się angażować! To papież miał na myśli. Ale nie zapominajmy też papieskich gestów: cisza, adoracja. Tutaj również była przed Mszą św. adoracja. Cisza. To jest też powinność was, ministrantów. W zakrystiach nieraz jest napisane „Pan blisko jest”. Trzeba zachować ciszę. Przed Bogiem człowiek zachowuje ciszę, milczenie. To jest też wasze zadanie, moi drodzy ministranci, lektorzy, ceremoniarze. Pilnujcie ciszy, bo Pan Bóg przemawia w ciszy. Powołuje w ciszy, nie w hałasie – dodał.

Abp Skworc zostawił także ministrantom zadanie domowe. Przywołując obraz kilkunastoletniego Jezusa w świątyni, poprosił zebranych w katedrze, aby „byli w sprawach Bożych”. – Moi drodzy, jesteście wybrani, utalentowani, macie charyzmaty, po to, żebyście byli w sprawach Jezusa Chrystusa, żebyście byli w sprawach Kościoła, żebyście byli w sprawach Ewangelii. Bardzo was o takie przeżywanie swojego chrześcijaństwa, swojej służby przy ołtarzu, bardzo was serdecznie proszę. Żeby każda Msza św. była dla was mobilizacją do tego, żebyście jeszcze bardziej byli w sprawach Jezusa Chrystusa – i w Twojej rodzinie, i w twojej szkole (...), to jest droga do pomnażania talentów, to jest droga do odkrywania swojego powołania – mówił.

Najwięcej emocji wywołało losowanie nagród. Do wygrania były piłki, plecaki, a także rower i tablet ufundowany przez „Małego Gościa Niedzielnego”. Nagrodę wręczyła redaktor naczelna czasopisma Gabriela Szulik. Tablet trafił do Jakuba Maśnicy z parafii św. Jana Nepomucena w Bytomiu. Główną nagrodę – rower górski – otrzymał Daniel Zieleźny z Rybnika-Boguszowic.

Pielgrzymka ministrantów do katowickiej katedry odbywa się co roku pod koniec sierpnia. Uczestniczą w niej ministranci, lektorzy i animatorzy wspólnot wraz z księżmi opiekunami.