Franciszek w Rybniku

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 32/2016

publikacja 04.08.2016 00:00

Płaskorzeźba ks. Franciszka Blachnickiego stoi tu od 21 lipca. Twórca Ruchu Światło–Życie zza swoich grubych okularów patrzy na ludzi przechodzących koło „starego” kościoła.

	Wizerunek  założyciela oazy. Wizerunek założyciela oazy.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

To właśnie w nim, u Matki Bożej Bolesnej w Rybniku, przyszły twórca Ruchu Światło–Życie został ochrzczony w 1921 roku. W ostatnim czasie w Rybniku zostały odsłonięte już dwie inne płaskorzeźby, wykonane w tym samym stylu przez prof. Zygmunta Brachmańskiego. Przedstawiają zasłużonych dla Rybnika Juliusza Haasego (w parku Kozie Góry) i dr. Juliusza Rogera (w parku Bukówka). Ten pierwszy był żydowskim właścicielem garbarni, który w 1888 r. podarował Rybnikowi teren pod pierwszy park miejski. Dr Roger z kolei był wielkim lekarzem i naukowcem, Niemcem, który w XIX wieku spisał i ocalił od zapomnienia 546 śląskich pieśni ludowych. Leczył biednych Ślązaków za darmo i godoł z nimi po naszymu; dzięki niemu w Rybniku powstał supernowoczesny jak na tamten czas szpital „Juliusz”.

Dostępne jest 34% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.