Ma nam "coś" do powiedzenia

ks. Rafał Skitek

publikacja 05.07.2016 15:15

W Katowicach odsłonięto pomnik kard. Augusta Hlonda. Dokładnie w 135. rocznicę jego urodzin.

Abp Wikor Skworc błogosławi pomnik kard. Augusta Hlonda. Abp Wikor Skworc błogosławi pomnik kard. Augusta Hlonda.
ks. Rafał Skitek /Foto Gość

Pobłogosławienie pomnika kard. Augusta Hlonda poprzedziła uroczysta Msza św. sprawowana pod przewodnictwem abp. Wiktora Skworca. W katowickiej katedrze byli obecni biskupi, kapłani, władze miasta na czele z prezydentem Katowic Marcinem Krupą i przewodniczącą Rady Miasta Krystyną Siejną oraz rodzina kardynała

W homilii abp Skworc powiedział, że kard. Hlond "wpisał się (...)  złotymi zgłoskami w dzieje diecezji i w historię Górnego Śląska".

- Możemy go nazywać fundatorem diecezji, bo kładł jej fundamenty budując na tradycji archidiecezji wrocławskiej. Razem ze światłymi współpracownikami podjął działania: tworzenie nowoczesnych struktur nowej diecezji i dynamiczne duszpasterstwo - dodał.

- Pewnie i na tym miejscu, gdzie dzisiaj stanął Jego pomnik - zastanawiał się - przystawał Hlond, jako administrator i pierwszy biskup katowicki, aby oczami wyobraźni widzieć budującą się katedrę i inne gmachy, które planowano, a dziś ją otaczają - dodał.

Jednak pół roku po przyjęciu sakry, 3 stycznia 1926 r. kard. Hlond objął stolicę biskupią w Poznaniu i Gnieźnie. Został prymasem Polski.

Zarysowując pokrótce sytuację polskiego Kościoła i Episkopatu, abp Skworc zwrócił uwagę na bezcenną cnotę apolityczności śląskiego kardynała. To cecha, która go pozytywnie wyróżniała, gdyż "nie identyfikował się z żadną z istniejących wtedy partii politycznych".

- Był przekonany, że każda z nich jest ułomna, że walki polityczne nie sprzyjają narodowi i państwu, bo dzielą - dodał aktualny następca kard. Hlonda.

Przywołane w homilii słowa ówczesnego wikariusza generalnego ks. Teofila Bromboszcza o kard. Hlondzie „zorganizował Kościół na Śląsku polskim i odnowił po czasach zamętu życie katolickie" ukazują pasterską odwagę kardynała.

- Brzmi to krótko, lakonicznie, jak starożytna inskrypcja o wielkich bohaterach ludzkich i bożych dziejów, o owych mężach sławnych i pobożnych - stwierdził abp Skworc.

Metropolita katowicki wyraził opinię, że do jego wnikliwych i proroczych nieraz diagnoz życia społecznego i kościelnego na Śląsku i w całej Ojczyźnie trzeba koniecznie powracać.

- Mimo upływu czasu przesłanie i życie kard. Hlonda pozostają nadal aktualne. To pasterz, który ma nam coś ważnego do powiedzenia. To „coś” wypisaliśmy na pomniku: "Kto z Bogiem pracuje, kładzie fundament pod dzieła, które przetrwają wieki, bo tylko opierając się na Bożym prawie można dokonać wielkich dzieł" - mówił abp Skworc.

Te słowa ukazujące prymat Boga stały się dla abp. Skworca punktem wyjścia do refleksji nad relacją zachodzącą między prawem, etyką i moralnością.

- Prawo powinno iść zawsze razem z prawością, z prawością prawodawcy i prawością obywateli. Dzieje się tak, jeśli przed prawem idzie etyka i obyczaj. Bez etosu prawo jest pozbawione fundamentu. "Cóż znaczą ustawy bez obyczaju" - pytali starożytni?! - mówił abp Skworc.

Zaznaczył także, że doświadczone społeczeństwa demokratyczne "rezerwują miejsce dla proroka i cenią jego obecność, liczą się z jego głosem i jego moralną oceną".

Takim prorokiem był kard. Hlond, którego prorocze słowa o sytuacji Europy utrwalone w liście pasterskim na Środę Popielcową w 1932 r. nie straciły na aktualności: "To, co się w Europie rozgrywa, jest gwałtownym zmierzchem epoki, której ducha zatruto. Tę niemoc powoduje bezwładność duchowa. To przesilenie jest następstwem kryzysu moralnego. Ten wstrząs ogólny jest zapadaniem się wszystkiego, co zawisło w próżni, gdy z życia ludów usunięto Boga i Jego prawo. Ten ostry załom rozwoju ludzkości to dowód, że bez pierwiastka bożego narody nie wytrzymują brzemienia własnych dziejów. Ten bezład, to gmatwanie się stosunków, to rysowanie i kruszenie się ustrojów jest bankructwem bezbożnictwa wszelkiego stopnia i wszelkich rodzajów, bankructwem bezbożnictwa w etyce, bankructwem bezbożnictwa w życiu prywatnym i zbiorowym, bankructwem bezbożnictwa w życiu publicznym i w stosunkach międzynarodowych”.

Abp Skworc, piąty następca kard. Hlonda, odwołał się także do testamentu swego poprzednika. – W szerokim rozumieniu testamentem jest wszystko, co napisał i powiedział. Są nim również słowa, które cytuję i dedykuję nam wszystkim: „Życie polskie należy uleczyć z nienawiści (...). W życiu prywatnym i społecznym nienawiść jest siłą rozsadzającą i niszczącą, której katolikowi posługiwać się nie wolno (...). Naczelnym prawem Chrystusowym jest miłość wzajemna, która nikomu ani żadnej sprawie nie szkodzi, a nawet ludzi różnych zapatrywań zbliża i prowadzi do zgody (...). Przyszła Polska to społeczność ludu, w której całkowitej jednomyślności poglądów wprawdzie nie będzie, ale w której jak najprędzej nastąpić musi bratanie i twórcze pogodzenie się co do istotnych zasad współżycia i ich urzeczywistnienia”.

- Zachowajmy te słowa kardynała Augusta Hlonda w pamięci, aby nastąpiło bratanie i twórcze pogodzenie się dla dobra naszej śląskiej ojcowizny i ojczyzny - apelował metropolita katowicki. - Nie zapominajmy też, że to wartości duchowe, moralne, stanowią o doskonałości człowieka; kształtują jego doczesność i zapowiadają przyszłość. I pamiętajmy, „że bez pierwiastka bożego narody nie wytrzymują brzemienia własnych dziejów”.

Metropolita katowicki wyraził wdzięczność Stowarzyszeniu kard. A. Hlonda za inicjatywę postawienia pomnika. - Jesteśmy wdzięczni osobom działającym w Stowarzyszeniu za konsekwencję a władzom samorządowym miasta Katowice za przychylność wobec tej inicjatywy - zaznaczył.

A co o pomniku kard. Hlonda, na chwilę przed jego odsłonięciem i pobłogosławieniem, powiedział prezydent Katowic Marcin Krupa?

- Tak wiele ważnych słów już padło - mówił. - Ja trochę odniosę się do tej historii (...). Ja ją pamiętam od roku 2011. To był styczeń, spotkanie opłatkowe Klubu Inteligencji Katolickiej w kościele mariackim. Był obecny ksiądz arcybiskup Damian, był obecny mój przyjaciel, wówczas wiceprezydent miasta Michał Luty. Po oficjalnych uroczystościach (...). Michał podszedł do siedzącego księdza arcybiskupa i powiedział: "Księże arcybiskupie, budujemy pomnik kardynałowi Hlondowi. Czy Ksiądz arcybiskup pobłogosławi ten pomysł?"  I absolutnie bez wahania wtedy ksiądz arcybiskup powiedział: "Wspaniała rzecz, wspaniałe dzieło, budujmy" -  wspominał prezydent.

- To jest finisz, stoi pomnik - przepiękny, w przepięknym otoczeniu. Dzieło, myślę, wielu ludzi zaangażowanych w realizację. Wielu ludzi - ludzi świata nauki, sztuki, muzyki i zwykłych mieszkańców. Dzisiaj finiszujemy i myślę, jak znaczące są dzisiaj te słowa, które prymas Hlond wypowiadał w swoich naukach. Wszystkich nie będziemy w stanie przytoczyć - to jest 100 tomów (...) na temat tego, co mówił prymas Hlond, ale zawsze opierał swoje słowa na służbie Panu Bogu. Jakże dzisiaj aktualne są słowa dotyczące Europy (...) wypowiedziane w latach 30. ubiegłego wieku. Dzisiaj boję się, obserwując rzeczywistość, że mamy podobne problemy, którym musimy stawić czoła. Bardzo pięknie powiedział prymas tysiąclecia Stefan Wyszyński: "Bogate życie prymasa Polski Augusta Hlonda należy odsłonić przed obliczem narodu, by uczcić należycie syna Ziemi Śląskiej, na stolicy prymasów, przewodnika ludu Bożego przez morze udręk wojennych, budziciela nadziei świętej w sprawiedliwość Bożą i gorącego czciciela Bogurodzicy Dziewicy". Myślę, że słowa, które wypowiedział prymas Hlond, odnosząc się do polityki ówczesnych czasów, są również aktualne dzisiaj. Otóż powiedział, że "Kościół nie powinien wskrzeszać byłych bytów politycznych, nie powinien tworzyć nowych bytów politycznych - Kościół powinien stać na straży prawa opartego na Bożych prawdach". I tego bym sobie życzył jako polityk lokalny, tego bym sobie życzył w naszej polityce krajowej i międzynarodowej. Myślę, że ten dzień jest wyjątkowy - naszego wybitnego Ślązaka ukazaliśmy naszemu narodowi - zakończył prezydent Katowic.

Odsłonięcie pomnika kard. A. Hlonda w Katowicach (5 lipca 2016)
Gość Katowicki

Więcej o kard. Auguście Hlondzie:

Artykuły dotyczące pomnika kard. Augusta Hlonda znajdziesz tutaj: