Nie swoimi siłami

Dobromiła Salik

|

Gość Katowicki 22/2016

publikacja 26.05.2016 00:00

Przed rekolekcjami kandydatów do święceń prezbiteratu abp Wiktor Skworc prosił diecezjan o modlitwę za nich, by byli „pasterzami według Serca Bożego i wiernie wypełniali zadanie głoszenia Dobrej Nowiny”. 21 maja wyświęcił ich na kapłanów. – „Nie zatrzymujcie niczego z siebie dla siebie, aby was całych przyjął Ten, który cały wam się daje!” – zacytował św. Franciszka.

 „Duchowy dar, którego udzielają święcenia prezbiteratu, wyraża następująca modlitwa odmawiana w obrządku bizantyjskim. Biskup, wkładając ręce, mówi między innymi: »Panie, napełnij darem Ducha Świętego tego, którego  raczyłeś podnieść do godności kapłaństwa, by był godny  bez zarzutu stać przy Twoim ołtarzu, głosić Ewangelię Twojego Królestwa, pełnić posługę Twego słowa prawdy, składać Ci  dary i ofiary duchowe, odnawiać Twój lud przez kąpiel odrodzenia, tak aby on sam wyszedł na spotkanie naszego wielk... „Duchowy dar, którego udzielają święcenia prezbiteratu, wyraża następująca modlitwa odmawiana w obrządku bizantyjskim. Biskup, wkładając ręce, mówi między innymi: »Panie, napełnij darem Ducha Świętego tego, którego raczyłeś podnieść do godności kapłaństwa, by był godny bez zarzutu stać przy Twoim ołtarzu, głosić Ewangelię Twojego Królestwa, pełnić posługę Twego słowa prawdy, składać Ci dary i ofiary duchowe, odnawiać Twój lud przez kąpiel odrodzenia, tak aby on sam wyszedł na spotkanie naszego wielk...
Henryk Przondziono /Foto Gość

16 neoprezbiterów formowało się w śląskim seminarium. Patronem ich rocznika był kard. Stefan Wyszyński. W chwili święceń kapłańskich przyszły prymas i sługa Boży był słaby i schorowany. Tak wspominał tę chwilę: „Pragnieniem moim było, aby móc w życiu przynajmniej kilka Mszy świętych odprawić. Bóg jednak dodał do tych lat wiele jeszcze innych, nieprzewidzianych, i On wyznaczył czas. Przez to zobowiązał się poniekąd do tego, że gdy zażąda od człowieka służby kapłańskiej, będzie go potem w niej wspierał. Od tamtej chwili czuję, że ciągnę nie swoimi siłami, tylko mocami Bożymi, dlatego niczego nie mogę przypisywać sobie, nie mogę zbyt dużo mówić o moim kapłaństwie, o tym, co miało miejsce w moim życiu, bo byłem tylko uległy Bogu”. Niech w życiu nowo wyświęconych księży realizuje się zawsze ludzka uległość, która przyzywa Bożą moc.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.